Rynek bankowy rządzi się twardymi regułami, w związku z czym nie mogą one liczyć na przyznanie kredytu. W przypadku bardzo negatywnych zapisów w rejestrze Biura Informacji Kredytowej bank najprawdopodobniej odrzuci dany wniosek, nie dokonując jego dalszej analizy. Warto jednak wiedzieć, że obecność kredytobiorcy z rejestrze BIK-u nie zawsze ma negatywny wydźwięk. Wręcz przeciwnie – ta ewidencja może posłużyć do budowania wiarygodności kredytowej.

BIK rejestruje nie tylko zaległości

Wśród kredytobiorców wciąż pokutuje dość powszechny pogląd, wedle którego Biuro Informacji Kredytowej gromadzi tylko i wyłącznie zapisy dotyczące przeterminowanych zobowiązań. Taki pogląd nie jest słuszny i przyczynia się do budowania czarnej legendy w stosunku do tego przydatnego rejestru.

W związku z powyższym warto wskazać na kilka podstawowych faktów, które dotyczą działalności BIK-u:

1. BIK gromadzi dane na temat klientów rodzimych banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Pozabankowe przedsiębiorstwa, które zajmują się udzielaniem pożyczek (na przykład agencje pożyczkowe), nie mogą z niego korzystać.

2. Rejestrowane w BIK-u informacje dzielą się na trzy grupy:
– dane identyfikacyjne kredytobiorcy (zarówno osoby fizycznej, jak i prawnej);
– wykaz bieżącego zadłużenia ze wszystkich źródeł (aktualizowany przynajmniej raz na miesiąc, obejmuje kredyty zaległe oraz spłacane terminowo);
– szczegółowe informacje na temat konkretnych zobowiązań (rodzaj kredytu oraz data jego zaciągnięcia, okres spłaty wedle zapisów umowy, waluta kredytu, ewentualne opóźnienia w regulowaniu płatności ratalnych).

3. Wpisanie do rejestru następuje z chwilą zaciągnięcia pierwszego zobowiązania w banku lub SKOK-u.

4. Dane figurujące w BIK-u są objęte tajemnicą w myśl Ustawy Prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 roku (Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665), która reguluje wszystkie zasady działania omawianej instytucji.

5. Krajowe banki po 60 dniach opóźnienia w regulowaniu rat wysyłają do dłużnika zawiadomienie o możliwości przekazania informacji na temat zwłoki do BIK-u. Po kolejnych 30 dniach bank może przekazać monit do Biura Informacji Kredytowej (o ile dłużnik nie podjął żadnego działania w celu wyjaśnienia sytuacji).

6. Osoba, która terminowo spłaciła dane zobowiązanie, może zażyczyć sobie, aby jej dane zostały usunięte z rejestru. Ten przywilej nie dotyczy osób nierzetelnie spłacających kredyt – ich dane muszą figurować w BIK-u przez kolejne 5 lat.

Bez BIK-u tylko pożyczka

Kredytobiorcy, którzy dysponują zła historią kredytową, nie mogą liczyć na udzielenie kredytu w bankach, które skrupulatnie sprawdzają rejestry BIK-u. Jedną szansę na uzyskanie jakichkolwiek środków stanowią pożyczki konsolidacyjne, które są udzielane przez instytucje inne niż banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (np. agencje pożyczkowe). Niestety takie pożyczki są wysoko oprocentowane. Jednym ze sposobów na obniżenie ich kosztu jest dobre zabezpieczenie w postaci hipoteki, zastawu lub poręczenia.

Czy 5 lat to odpowiedni okres figurowania nierzetelnych dłużników w BIK? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here