Po pierwsze – kminek. Po drugie – chrzan. Po trzecie – ocet. Może to być łagodniejszy ocet winny, jeśli nie robimy przetworów na zimę.

Kolejny ciekawy zestaw, jaki nadaje się do buraków, jest już bardziej oryginalny. Można tak doprawić sałatkę z burakami, a – co ciekawe – można również tym samym zestawem zamarynować buraki. Potrzebujemy: kardamonu, pieprzu, gorczycy, goździków, soli, oliwy, octu, chrzanu.

Do buraków pasują kwaśne przyprawy – kwaśne do tego stopnia, że spokojnie możemy zestawić buraki z cytryną lub limonką. Świetnie smakują doprawione trawą cytrynową, sokiem z cytrusów, estragonem. Trzeba je oczywiście posolić. Niespodzianka – kwaśne buraki można przełamać na słodko, mleczkiem kokosowym!

Do buraków pasują: świeża mięta, kolendra, imbir, ostre wasabi, awokado. Bardziej typowo – buraki możemy ugotować w wodzie, do której wrzucimy ziele angielskie, liście laurowe, majeranek.

Podkreślić smak i kolor buraków można za pomocą czerwonego wina lub czerwonego octu. Niektórzy proponują dodać do buraków czosnek, spotkałam się nawet z opinią, że świetni pasuje lekko pikantny majonez, nie jestem jednak przekonana. Może dlatego, że majonezu nie uważam za przyprawę…

Oczywiście, jak do wszystkiego, do buraczków pasują również papryka, pieprz, cebulka.

Jakich przypraw najczęściej używacie do buraków? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułRozpoznawanie tekstu – programy
Następny artykułNapój aloesowy – przepis

Jolanta Chabik - jest korektorem, dokumentalistą, czasami redaktorem. Wcześniej pracowała w radiu na stanowisku dziennikarza muzycznego i prezentera, a również dla portali o tematyce kulturalnej, informacyjnej i lifestylowej. Kulinaria to jej hobby i wielka pasja.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuję, bo lubię to robić. Piekę, bo lubię zapach, jaki wypełnia wtedy kuchnię. Gotowanie odstresowuje mnie, pomaga się zrelaksować. A pisanie o tym - utrwalić te smaki. W kuchni, tak samo jak smak, liczy się zapach i kolor, a również "architektura" kulinarnego dzieła. Nie ma rzeczy nieważnych. Dzięki odpowiednim dodatkom każda potrawa, nawet najbardziej banalna, może smakować zupełnie inaczej i każda może zrobić wrażenie. Kuchnia to zmysły. A zmysły nie kłamią.

Kiedy nie gotuję, pojawiam się tu i tam. Ćwiczę jogę. Przeglądam ulubione blogi. Spaceruję o zmierzchu. Szukam inspiracji w książkach, filmach, w życiu. Spotykam się z przyjaciółmi, bo ludzie są najlepszą inspiracją - także tą kulinarną. Słucham muzyki. Piję kawę, herbatę lub wino, zależnie od pory dnia. Szukam wszędzie nowych smaków. Nie boję się eksperymentów, zwłaszcza kulinarnych. Moim typem jest włoska kuchnia, pełna pomidorów, oliwek, pachnąca bazylią. Włoska kuchnia, szwedzki design, nowojorki styl - to rzeczy idealne. Bo ideał kryje się w prostocie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here