Klauzule niedozwolone są zazwyczaj ukryte w tzw. wzorcach umownych stosowanych najczęściej przez wskazane wyżej przedsiębiorstwa. Wzorcem umownym są przedkładane nam do podpisu obszerne ogólne warunki umów czy regulaminy, które są dla nas co do zasady wiążące, jeżeli otrzymaliśmy je przed zawarciem samej umowy. (1)

Praktyka wygląda tak, że wręczone nam w momencie zawierania umowy wzorce, napisane małą czcionką i zdecydowanie zbyt obszerne, nie zachęcają konsumentów do czytania ich treści, stąd najczęściej o fakcie, że podpisaliśmy klauzulę niedozwoloną, dowiadujemy się za późno, zaś w niektórych przypadkach – wcale.

Klauzule te są zawsze ukryte w treści regulaminów i niejednokrotnie ciężko jest się z nimi zapoznać. Na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów można znaleźć i zapoznać się z ciągle aktualizowanym katalogiem takich klauzul, stosowanych w umowach przez konkretne przedsiębiorstwa. Zgłoszenie do miejskiego Rzecznika Praw Konsumentów, że podpisaliśmy taką klauzulę może spowodować umieszczenie jej na „czarnej liście”.

Co ciekawe, w razie sprzeczności pomiędzy treścią umowy (podpisanej przez nas) a wzorcem – strony są zawsze związane umową. Kodeks cywilny precyzuje, jak powinien zostać sformułowany prawidłowy wzorzec umowny, mianowicie:

1. jednoznacznie,

2. w sposób zrozumiały,

3. przy czym postanowienia wzorca, które są niejednoznaczne tłumaczy się na korzyść konsumenta.

Dlatego też, jeżeli nie rozumiemy postanowień umowy, należy przed podpisaniem dokładnie wypytać o znaczenie każdego z niejasnych sformułowań lub poprosić o ich wyjaśnienie na piśmie. Wiedza, że niedozwolone postanowienia umowne w umowie zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie (czyli wzorce) nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie na wiele nam się przyda, gdy nie wiemy, jakie postanowienia są niedozwolone. (2) Mogę zaręczyć, że w sytuacji, gdy złamiemy umowę lub odmówimy przedsiębiorcy jakiegoś świadczenia – gdyż naszym zdaniem stanowi ono przykład klauzuli niedozwolonej – przedsiębiorca wezwie nas do zapłaty i poda do sądu. Dlatego też, aby nie dać się zmanipulować należy zapoznać się z przykładowym katalogiem klauzul niedozwolonych zawartym w kodeksie cywilnym, który stanowi, że w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które np:

– wyłączają lub ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za szkody na osobie;

– wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania przez przedsiębiorcę;

– zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta;

– przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy itp.; (3)

– także zastrzeżenie w regulaminie bankowym uprawnienia do zmiany przez bank w czasie trwania umowy wysokości stopy oprocentowania bez wypowiedzenia umowy, wymaga dla swej skuteczności określenia konkretnych okoliczności, od jakich zmiana ta jest uzależniona – brak doprecyzowania przesądza o uznaniu klauzuli za niedozwoloną; (4)

– podobnie – umieszczenie w regulaminie bankowym, dotyczącym warunków prowadzenia rachunku bankowego, postanowień uprawniających bank do jednostronnej zmiany treści tego regulaminu, a tym samym warunków umów rachunku bankowego – nie jest prawnie skuteczne, gdyż zmiana treści umowy rachunku bankowego wymaga wypowiedzenia. (5)

Co jednakże w sytuacji, gdy zawarliśmy taką umowę i dopiero po jakimś czasie jesteśmy przekonani, że zawiera ona klauzulę niedozwoloną? „W takiej sytuacji istnieje specjalna procedura cywilna pozwalająca wytaczać sprawy o uznanie wzorca umowy za niedozwolony. Powództwo może wnieść każdy, kto niekoniecznie sam zawarł taką umowę, lecz mógłby ją zawrzeć, jako potencjalny klient.(6) Powództwo w sprawie uznania postanowień wzorca umowy za niedozwolony rozstrzyga Sąd Okręgowy w Warszawie – sąd ochrony konkurencji i konsumentów.

1) Art. 384 Kodeksu cywilnego

2) Art. 385 (1) ust. 1 Kodeksu cywilnego

3) Kodeks cywilny w art. 385 (3) wymienia 23 przykłady klauzul niedozwolonych

4) Por. Uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1992 r. III CZP 141/91 (OSNC 1992/6/90)

5) Por. Uchwała7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1991 r. (III CZP 15/91)

6) Art. 479 (38) ust. 1 Kodeksu postępowania cywilnego

Czy zawsze czytacie regulaminy i umowy przed ich podpisaniem? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułNiedomykalność zastawki mitralnej – leczenie
Następny artykułZmowa cenowa – co to jest, co grozi?

Ewelina Paździora – ukończyła filologię polską i prawo  na Uniwersytecie Jagiellońskim. Współpracuje z  Kancelarią Adwokacką w Krakowie, zajmuje się zwłaszcza prawem cywilnym i prawem pracy. Oprócz tego specjalizuje się w prawie Unii Europejskiej. Przygotowuje się do egzaminu na aplikację adwokacką.

 

Nasz specjalista o sobie:


Polonistyka, prawo … a może jeszcze archeologia? Uwielbiam nieustanne zmiany i wyzwania. Ciągle stawiam sobie nowe cele i staram się dążyć do ich realizacji, fascynuje mnie rozwiązywanie zagadek i łamigłówek.  Połączenie wielu pasji sprawia, że interpretacja i zrozumienie prawnych problemów nie stanowi dla mnie trudności. We wszystkim co robię, staram się zachować należytą staranność, samodzielnie poszukuję odpowiedzi na trudne pytania, analizuję wszystkie możliwości.

Trochę romantyk, trochę realistka. W wolnych chwilach uciekam z dobrą książką daleko za miasto. Lubię włóczęgę po górach, amatorskie zdjęcia, nowych znajomych. Odwiedziłam z przyjaciółmi Krym, Pragę i wiele miast Europy Zachodniej. Moim marzeniem jest przejazd koleją transsyberyjską.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here