Kwiaty od wielu wieków służą nam do okazywania takich uczuć jak miłość, radość, pomagają wyrażać szacunek, smutek, żałobę oraz tęsknotę. Osobom, które odeszły, ale wciąż żyją w naszych sercach, ofiarujemy kwiaty na znak miłości i pamięci.

Na początek zastanówmy się kim była osoba zmarła, czym się zajmowała czy też jaki był jej ulubiony kolor. Następnie pomyślmy nad tym, jaką chcemy zachować ogólną tendencję kolorystyczną i czy wolimy przygotować wiązankę czy misę z kwiatami. Poniżej prezentujemy dwa sposoby na zrobienie własnego bukietu oraz wiązanki.

Bukiet na grób

Chcąc przygotować bukiet w misie, który wytrzyma przez całą zimę, najpierw zaopatrzmy się w następujące artykuły:

plastikowy wazon (misa) lub ozdobna doniczka
różnokolorowe sztuczne kwiaty (wybór koloru pozostaje sprawą indywidualną)
sztuczne zielone gałązki
gips lub cement
piasek
nożyczk
i suche drobne gałązki
wstążka
ozdobne trawy

Wszystkie te rzeczy, możemy zakupić na giełdzie kwiatowej, w sklepie florystycznym lub kwiaciarni

Zabieramy się do pracy:

Do wazonu nasypujemy mokrego piasku (ok. 3 wysokości naczynia) i dokładnie go ubijamy. Kwiaty, które wybraliśmy, wkuwamy w piasek, układamy je tak, aby powstała kopuła. Jeżeli druciki będą za długie, przycinamy je nożyczkami. Pomiędzy kwiaty wtykamy zielone i suche gałązki, a także ozdobną trawę. Pamiętajmy, że trawa powinna wystawać powyżej wysokość kwiatów. Kompozycja musi być gęsta, tak by zakryć piasek. Jeżeli nie posiadamy wystarczającej ilości kwiatów, posłużmy się zielonymi gałązkami, które wypełnią przerwy między łodygami. Następnie przygotowujemy masę gipsową. Najlepiej posłużyć się instrukcją zawartą na opakowaniu. Wlewamy gips na piasek, ostrożnie, żeby nie pobrudzić kompozycji. Na koniec wiążemy wstążkę i czekamy, aż masa zastygnie. Jeżeli pobrudziliśmy kwiaty lub liście, zetrzyjmy gips, zanim zastygnie wilgotną szmatką. Aby sprawdzić czy gips już zastygł, pociągnijmy kwiaty do góry, jeżeli się wysuną to znak, aby jeszcze odczekać.

Pamiętajmy, że wybór kwiatów jest zależny od nas. Zacementowanie wazonu jest konieczne, ponieważ podczas wiatru kwiaty nie będą się przesuwać, a cięższe naczynie nada całości stabilności i nie będzie się przewracało.

Wiązanka

Chcąc własnoręcznie przygotować piękną wiązankę ze sztucznych kwiatów zaopatrzmy się w następujące materiały:

Będzie potrzebne:
gałązki z drzewa iglastego (najlepiej świerkowe, ponieważ są najgęstsze, mogą być również sosnowe lub jodłowe)
wiotka gałąź (np. z leszczyny)
cienki drucik
sztuczne kwiaty
wstążki
materiałowe rękawice

Z wiotkiej gałęzi robimy koło, wielkość zależy od tego jakich rozmiarów wiązankę chcemy uzyskać. Łączymy końce gałęzi drutem. Dla zabezpieczenie połączenia, można owinąć drut taśmą izolacyjną, zapobiegniemy w ten sposób rdzy, która mogłaby zabrudzić grób. Następnie gałązki świerka układamy na kole, każdą przykręcamy drutem. Układamy je tak, aby zachodziły na siebie. W ten sposób uzyskujemy wieniec z gałązek. Na gałązkach układamy kwiaty wedle własnego uznania. Każdy kwiat przykręcamy drucikiem do gałęzi, a następnie wyginamy je, tak aby były skierowane do góry. Następnie przywiązujemy kokardę, jeżeli chcemy możemy wieniec przystroić większą ilością wstążek.

Możemy również nie mocować gałęzi na kole. Układamy wówczas na jednej dużej gałęzi kilka mniejszych i mocujemy je drucikiem. Otrzymamy wówczas wiązankę w kształcie liścia. Jeżeli obawiamy się, iż naszą kompozycję zwieje wiatr, możemy przymocować na jej spodzie płaski kami

A Wy czym przystrajacie groby? Co jest lepsze – wiązanki z żywych czy sztucznych kwiatów?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak usunąć wosk z granitowego nagrobka?
Następny artykułRyż z kurczakiem i warzywami – przepis

Barbara Machalska – absolwentka Sztuki Ogrodowej na Wydziale Ogrodniczym Akademii Rolniczej. Doświadczona projektantka zieleni. Pielegnacja i projektowanie ogrodów to nie tylko jej praca, ale wielka pasja. Wzbogaca nasz serwis nie tylko w cenne porady, lecz również w autorskie zdjęcia – najlepszy dowód swoich umiejętności.

 

Nasz specjalista o sobie:

Ogrodami pasjonuję się od kiedy pamiętam. Od dziecka kochałam przebywać na łonie natury, przyglądać się kwiatom i pomagać rodzicom w pracach pielęgnacyjnych w ogrodzie.

Już podczas studiów zdobywałam praktykę, współpracując z różnymi biurami projektowymi oraz przedsiębiorstwami ogrodniczymi. Zaczynałam od zwykłych prac pielęgnacyjnych na projektach zieleni akademickich kończąc. Prowadziłam liczne wystawy kwiatowe, podczas których prezentowałam te znane, jak również nowowyhodowane gatunki oraz udzielałam praktycznych porad dotyczących ich pielęgnacji. Po 4 latach pracy w zawodzie projektanta ogrodów, mogę pochwalić się bogatym portfolio ogrodów przydomowych, a także zieleni osiedlowej czy aranżacji roślin domowych.

W prace, które wykonuję wkładam niezwykle dużo pasji oraz zaangażowania, staram się, aby każdy mój projekt był niczym dzieło sztuki. Jednym z najbardziej fascynujących aspektów pracy w ogrodnictwie jest fakt, iż każdy ogród jest inny i każdy jest odbiciem duszy jego właściciela, podobnie jak wystrój wnętrz.

Bardzo się cieszę, że mogę teraz podzielić się z Państwem swoją wiedzą tak teoretyczną, jak i praktyczną.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here