Pierwsza propozycja to naleśniki tradycyjne: na mleku, pszennej mące, jajku i oleju z jabłkowym musem. Do ich wykonania będzie potrzebne:

1 szklanka mąki
1 i 1/5 szklanki mleka
szczypta soli
1 jajko
3- 4 łyżki oleju
4-5 jabłek
1 łyżeczka ekstraktu wanilii lub cukru waniliowego
30 g masła
4-6 łyżeczek cukru

Wbić jajko do miski, wsypać szczyptę soli. Dodawać na przemian, za każdym razem dokładnie mieszając, mleko i mąkę. Na koniec wmieszać olej. Odstawić ciasto na 10-15 minut – jeśli ciasto jest za rzadkie dodać trochę mąki, jeśli za gęste dodać trochę mleka. po czym smażyć bez tłuszczu na patelni.

Jabłka obrać, usunąć gniada z pestkami, pokroić w drobne kawałki, włożyć do rondelka, wlać 60 ml wody, ekstrakt z wanilii, dołożyć masło, wsypać cukier i wstawić na mały płomień. Podgotować 3-4 minuty do rozpuszczenia się masła, cukru i części jabłek. Wyłączyć, kiedy część jabłkowych kawałków będzie jeszcze nie rozgotowanych.

Tak przygotowanymi jabłkami smarować ciepłe jeszcze naleśniki. Podawać z karmelowym lub czekoladowym sosem, obłożone plasterkami pomarańczy i kleksami bitej śmietany lub posypane cynamonem z odrobiną kwaśnej śmietany.

Druga propozycja związana jest ze sposobem przyrządzania naleśników francuskich z jabłkowym dżemem. Do ich przyrządzenia będzie potrzebne:

3 jajka
szczypta soli
300 g mąki
50 g masła
3 łyżki cukru pudru
2 łyżki oleju
pól litra mleka

Masło roztopić. Jajka wbić do miski, rozetrzeć z cukrem, dodać sól i dodawać na przemian mąkę z mlekiem. Na koniec wmieszać masło i olej. Odstawić 10-15 minut. Smażyć na patelni, jeśli przywierają – lekko posmarować ją olejem. Jeszcze ciepłe przełożyć jabłkowym dżemem. Podawać posypane cynamonem.

Znacie inny przepis na naleśniki z jabłkami? Podzielcie się nim w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułSzafran – działanie, właściwości, zastosowanie
Następny artykułBambus – sadzenie, pielęgnacja, pielęgnacja

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here