W południowej Europie kawałkiem nugatu częstuje się gości w czasie świąt Bożego Narodzenia. W zależności od kraju różni się on dodawanymi składnikami, np. we Włoszech dodaje się wanilię i skórki cytrusowych owoców, w Hiszpanii bazuje się na migdałach, w Niemczech i Austrii wzbogaca się go o kakao lub czekoladę.

Składniki nugatu są łatwo dostępne. Przed jego wykonaniem można uprażyć delikatnie orzechy i wystudzić. Warto także obrać migdały ze skórki. Kolorystycznym akcentem mogą być orzechy zwane pistacjami, których zielony miąższ ożywi kremową biel nugatu.

Do przygotowania białego nugatu z orzechami będzie potrzebne:

300 g jasnego miodu

10 g cukru pudru

300 g cukru

200 ml wody

4 białka

10 g masła

30 g orzechów makadamia lub orzechów włoskich

70 g orzechów laskowych

60 g migdałów

Uwaga!

Gotując nougat należy pamiętać o zasadach bezpieczeństwa: nie wolno próbować gorącego syropu czy gotowanej na parze masy. Bardzo wysoka temperatura może spowodować dolegliwe oparzenia jamy ustnej.

Wszystkie rodzaje orzechów i migdały posiekać. Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier puder i jeszcze raz dobrze zmiksować. Cukier wsypać do garnka, wlać wodę i gotować, aż do jego rozpuszczenia cały czas mieszając. Miskę z pianą z białek postawić na garnku z wrzącą wodą, zmniejszając pod nim płomień. Dolewać do piany rozpuszczony cukier cały czas miksując powstałą masę. Kiedy białko połączy się z cukrem dodać miód i mieszać ok. 10-15 minut, aż do powstania gładkiej masy, odrywającej się od miski. Wmieszać masło i orzechy. Nugat przelać do płaskiej podłużnej formy. Kiedy dobrze wystygnie, pokroić na kawałki.

Ciekawym sposobem obronienia palców przed lepkością nugatu jest obłożenie każdego kawałka owej słodkości waflami lub wylanie gorącej masy do formy wyłożonej waflami. Po wyrównaniu nożem powierzchni nugatu, przykrywamy go drugim waflem i dociskamy.

nougat łatwy przepis

photoxpress.com

Gotując cukier należy mieć pod ręką specjalny termometr cukierniczy, dzięki któremu możemy sprawdzić temperaturę syropu. Zalecana temperatura to między 130 a 140 stopni C.

Znacie inny przepis na nugat? Podzielcie się nim z nami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułGrillowane banany – przepis
Następny artykułPieczeń z sarny – przepis

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here