Niestety nadwaga zaczyna dotykać coraz więcej maluchów. Oczywiście nie wiąże się to tylko z rodzicielskim przyzwoleniem na jedzenie zbyt dużo i często tuczących przekąsek. Przyczyna tkwić może również:

– w masie urodzeniowej dziecka (im większy noworodek, tym jego skłonność do nadwagi także jest większa)

– w uwarunkowaniach genetycznych – rodzice ze skłonnością do nadwagi przekazują gen otyłości swojemu potomstwu

– w zbyt małej ilości ruchu, dziecko czas wolny – zamiast na rowerze czy zabawie ze rówieśnikami – spędza przed komputerem lub telewizorem

Mając to na względzie powinniśmy przykładać większą wagę do utrzymywania odpowiedniej masy ciała u dziecka. Jeżeli wskaźnik BMI wskazuje 25 mamy do czynienia z nadwaga, a jeśli 30 to jest to już otyłość. Oblicza się go według ilorazu między wzrostem a masą ciała (waga/wzrost2). Jeżeli zauważymy, iż jest zbyt pulchne to musimy zacząć temu przeciwdziałać jak najszybciej, dla jego dobra i przyszłego zdrowia.

Jeśli chcemy odchudzić dziecko, musimy wprowadzić specjalny reżim żywieniowy, który będzie się sprowadzał do:

1. Przestrzegania ustalonych posiłków, a ich skład kaloryczny powinien przedstawiać się następująco:

– śniadanie – 250 kcal
– II śniadanie oraz podwieczorek – 100 kcal
– obiad – 300
– kolacja 250

2. Ruch – jeśli nasze dziecko nie jest jego zwolennikiem, musimy dać mu pozytywny przykład. Nie będziesz wiarygodny, jeśli sam nie jesteś aktywny fizycznie. Razem więc wybierzcie się na basen czy wycieczkę rowerową, może być to również wieczorny spacer.

3. Nie musimy głodzić dziecka – czasami do spadku wagi wystarczy eliminacja fast-foodowego, „śmieciowego” jedzenia lub słodyczy. Warto raz w tygodniu pozwalać dziecku na coś co lubi, aby nie odczuwało diety jako karę. Jeśli nasze dziecko ma prowadzić inny styl życia oraz żywienia to powinni w nim wziąć udział także pozostali członkowie rodziny. Trudno bowiem wymagać od dziecka, aby powstrzymało się o jedzenia smakołyków, jeśli jest ich pełna lodówka.

Dlaczego szukacie takich informacji? Czy okazały się pomocne?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPrawdy i mity na temat mleka
Następny artykułŻywienie niemowlaka

Joanna Rayzacher - skończyła studia socjologiczne i dziennikarskie. Pracowała w portalach zajmujących się tematyką kobiecą, związaną z pielęgnacją ciała i wizażem (m.in.: kobiety.pl), czasopismach (m.in.: "Moda&Styl", "Dzieciaki") oraz w radiu. Od 2009 roku współpracuje z magazynem "Pro-KREACJA" i zajmuje się projektami społecznymi w fundacji "Dbam o Zdrowie".

Nasz specjalista pisze o sobie:

Zawsze lubiłam obserwować ludzi, interesowało mnie co mówią i myślą, także co mogą zrobić, aby czuć się lepiej.

Praktyki dziennikarskie odbyłam w portalu Rossnet.pl, zajmującym się tematyką dotyczącą urody oraz zdrowia. W przeszłości współpracowałam (przez kilka lat) z pismem „Moda&Styl”, gdzie pisałam artykuły dotyczące tematyki lifestylowej (na przykład artykuł o subkulturze lolit), jak również przeprowadzałam wywiady, m.in.: rozmowę z projektantem mody - Wojtkiem Dziedzicem oraz twórcą nowatorskich projektów designerskich - Tomkiem Rygalikiem.

W piśmie „Dzieciaki” byłam autorką artykułów dotyczących diagnoz problemów społecznych oraz sposobów ich rozwiązania (przemoc w rodzinie, tolerancja), jak również problemami zdrowotnymi (ciąża, wcześniaki, anomalie). W portalu Kobiety.pl. pisałam m.in.: reportaże o popularności lumpeksów, eseje o atrakcyjności fizycznej, kulturze masowej, dandyzmie oraz felietony.

Obecnie współpracuję z magazynem „Pro-KREACJA”. Zawodowo jestem związana z Fundacją „Dbam o Zdrowie”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here