Sprzedaż nieruchomości nie powinna przebiegać szybko. Kiedy zależy nam na pośpiechu wówczas najczęściej jesteśmy zmuszeni do zaniżenia wartości mieszkania, przez co tracimy na danej transakcji. Przy obecnym dużym zainteresowaniu kupnem mieszkań, związanym między innymi z kredytami preferencyjnymi, możemy jednak liczyć na spore zainteresowanie ze strony kupców, co pozwala nam mieć nadzieję na odpowiedni zysk.
Mimo pośpiechu wywołanego nagłą sytuacją życiową, powinniśmy dobrze przemyśleć decyzję o sprzedaży mieszkania. Warto także pamiętać, że kupno nieruchomości stanowi najpewniejszą formę inwestycji.
Przy wycenie mieszkania pomoże nam rzeczoznawca. Jeśli jednak chcemy zdać się na własną wiedzę i sami wyznaczyć kwotę, jaką warte jest nasze lokum, wówczas powinniśmy wziąć pod uwagę takie czynniki jak: lokalizacja, łatwość dojazdu do ważnych punktów w mieście komunikacją miejską, metraż mieszkania, wiek budynku oraz jego stan.
Ważne jest usytuowanie mieszkania w przestrzeni całego budynku. Najcenniejsze są te znajdujące się w środkowej części bloku. Mieszkania znajdujące się na parterze, ostatnim piętrze lub narożne mają największą wartość. Jeśli nieruchomość, którą chcemy sprzedać ma metraż w granicach 50-70 metrów z pewnością nie będziemy mieli trudności ze znalezieniem kupca, oczywiście poza wielkością liczy się także organizacja przestrzeni, ilość pokoi, wielkość kuchni i łazienki, etc.
Cennym argumentem w negocjacjach cenowych jest wysokość kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego. Jeśli opłaty są niskie, wiele osób chętnie zainwestuje nawet nieco większą kwotę, by w przyszłości móc ponosić niższe opłaty czynszowe.
Jeśli nie chcemy sami zajmować się sprzedażą mieszkania, możemy powierzyć to zadanie pośrednikowi. Przejmie on znaczną część obowiązków na siebie, jednakże należy pamiętać o tym, że prowizja pośrednika uszczupli nasz zysk ze sprzedaży mieszkania.
Sprzedawaliście kiedyś mieszkanie? Korzystaliście przy tym z pomocy pośrednika?