Przyglądając się proponowanym zmianom w przepisach znaleźć można zupełnie nowy sposób na ich ominięcie. Ale o tym za chwilę. Najpierw krótka historia omijania podatku.

Kiedy jeszcze żaden z banków w Polsce nie oferował lokat jednodniowych, pierwsi klienci wybranych instytucji finansowych mogli już unikać podatku. Jak to się odbywało? Same instytucje do końca nie wiedziały zapewne na czym ten precedens polegał. Klient musiał znaleźć tylko instytucję finansową, w której trzyma w miarę krótki termin lokaty, na przykład 30 dni z kapitalizacją na koniec trwania lokaty oraz niskim wkładem początkowym lokaty. Wśród ofert banków spółdzielczych oraz SKOKów znaleźć można było oferty lokat z minimalną kwotą lokaty nawet na poziomie 100 zł. Przy odpowiednim wyliczeniu kwoty miesięcznej lokaty pierwsi klienci dostawali lokaty bez podatku. Sami pracownicy tych instytucji nie do końca wiedzieli, że już wkrótce ten precedens rozszerzy się na taka skalę, że Ministerstwo Finansów zmieni sposób naliczania podatku od zysków z lokat. Jednym z pierwszych, który wprowadził możliwość unikania podatku był Alior Bank, który podczas swojego startu zaproponował swoim klientom lokatę nocną – overnight.

Dziś nawet najbardziej agresywny z banków – Getin Online zapowiada wycofanie wszystkich lokat umożliwiających omijanie podatku po zmianach. Obecne lokaty można zakładać tylko do 17 stycznia. Czy tak jednak nastąpi? Czy może bank nie będzie tylko komunikował o takiej możliwości. Dowiemy się niebawem.

Już dziś jednak pomysłowi klienci banków dzielą się pomysłami na dalsze unikanie podatku. Jednym z najciekawszych z nich jest taki, aby bank zaproponował klientom lokaty oprocentowanej na bardzo niskiej stopie procentowej, z której nie będzie praktycznie żadnych odsetek, zaś za samo założenie lokaty bank wypłacałby premię, identycznie jak za zwrot za wykonane zakupy przy użyciu karty. Przykładowo przy lokacie miesięcznej oprocentowanej na 5% klient po miesiącu powinien otrzymać około 41,10 zł. Od tej kwoty należałoby odjąć podatek belki. Według pomysłu bank wypłacił odsetki 0,82 zł (oprocentowanie 0,1%). Od tej kwoty bank naliczy nam i opłaci tylko 0,16 zł podatku. Resztę kwoty na przykład 4zł premii za każdy tysiąc złotych ulokowany na lokacie bank wypłaci nam na rachunek ROR raz w miesiącu w programie premiowym. W ten sposób aby uniknąć podatku nie będzie można przekroczyć 60 zł miesięcznie. Osoby posiadające większa liczbę środków mogłyby skorzystać z oferty kilku banków.

Pomysł dziś wydaje się zapewne wielu mało realny, lecz gdy specjaliści od marketingu dowiedzą się o pomyślę zaczną zapewne próbować wdrażać go w życie.

Co myślcie o podatku Belki? Podzielcie się opiniami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here