Przede wszystkim musimy mieć ziele angielskie, liście laurowe, sól i pieprz. Większość osób preferuje pikantny barszcz czerwony, więc nie powinniśmy żałować pieprzu. Do barszczu popularne jest dodawanie kwasku cytrynowego, dzięki któremu jest z kolei kwaśniejszy, świeższy, bardziej orzeźwiający. Jeśli chodzi o ziołowe przyprawy, coraz większą popularnością cieszy się doprawianie barszczu majerankiem oraz lubczykiem. Dostępne są już nawet mieszanki przypraw do barszczu, które zawierają te zioła.
Nieco mniej popularne, ale również sprawdzone przyprawy to: cukier, ocet winny, czosnek – zwykle wrzucany w całości do gotowania, potem można go wyjąć – ocet jabłkowy, sok jabłkowy. Dobierzmy proporcje przypraw, zależnie od tego, czy barszcz gotujemy na własnym zakwasie, na burakach czy na soku z buraków ze sklepu. Sporo swojego smaku barszcz zawdzięcza oczywiście włoszczyźnie, więc ważne jest, by była ona dobrej jakości i długo się gotowała. Zakwas lub sok ze sklepowej półki jest już doprawiony, a każda z dostępnych na rynku marek doprawia go na swój sposób.
Barszcz czerwony można podać czysty lub zabielony śmietaną. Do zabielania zup zawsze używamy śmietanki 12%, kwaśnej. Zabielając należy uważać, by śmietana się nie zważyła. Barszcz, który będzie zabielony, lepiej doprawić mocniej niż np. czysty wigilijny, ponieważ śmietana łagodzi smak i aromat przypraw.
A Wy jak robicie barszcz? Czym go przyprawiacie?