Do ryb świetnie pasują bazylia i tymianek. Tymianek jest bardzo intensywny, dodatkowo idealnie komponuje się z banalną pietruszką. Bazylia natomiast pasuje do delikatnych ryb. Idąc tym tropem, do bazylii dobry będzie silny dodatek, np. rozmaryn. Rozmaryn wzmocni smak ryby. Pietruszka, o której wspomniałam również, najlepiej natomiast spełni swoją rolę, jeśli rybę upieczemy na grillu.
Do ryb pieczonych lub gotowanych dobrym dodatkiem będzie mało popularny jałowiec, a wraz z nim już bardziej rozpowszechnione czosnek i listek laurowy. Do gotowanie można dodać również gorczycę, która zaostrza smak. Jednak gorczyca jest już tak mocno charakterystyczna, że trzeba ją lubić i wybrać w pełni świadomie. Podobnie jest z fenkułem, który jest jakby anyżowy. Dobrze zestawia się z rybami, jednak nie każdy polubi ten posmak.
Z korzennych przypraw do ryb polecam imbir, często jest on składnikiem gotowego zestawu przypraw do ryb.
Dla lubiących rześkie potrawy polecam do ryb dodanie listków mięty. Mięta dodana do ryby musi iść w parze z cytryną. Potrawa będzie wtedy świeża i lekka.
Z przypraw bardziej typowych – zawsze do ryby warto podać cytrynę, nie tylko w parze z miętą. Oczywiście rybę należy koniecznie posolić i obsypać pieprzem. Osobiście do ryb polecam biały, delikatny pieprz lub niewiele mocniejszy pieprz ziołowy. Zwykły czarny jest nieco za mocny. Biały lub ziołowy pieprz najlepiej mielić od razu przed użyciem, gdyż delikatny smak jest bardzo ulotny, łatwo wietrzeje. Jeśli chodzi o sól, do ryb polecam sól morską.
Obok cytryn często dodaję do ryb oliwki.