Rozmarynu używa się do przyprawiania zup, warzyw, mięs (zwłaszcza jagnięciny), ryb, jajek, nadzień i sosów, a nawet pizzy. Należy również do bouquet garni i ziół prowansalskich.
Historia
Rozmaryn był stosowany w medycynie i kuchni od co najmniej 500 roku przed naszą erą. Swoją popularność zawdzięczał między innymi powszechnemu przekonaniu, iż dobrze wpływa na mózg i poprawia pamięć. W starożytnej Grecji uczniowie podczas przygotowywania się do egzaminów wkładali sobie gałązki rozmarynu we włosy.
Jak wybrać i przechowywać rozmaryn?
Rozmaryn dostępny jest w handlu w postaci suszonej, jednak na targach i bazarkach udaje się czasem kupić jego świeżą wersję. Jeśli pojawia się okazja kupienia świeżego rozmarynu, przyjrzyj się jego gałązkom. Nasada gałązki powinna przypominać świeże drewno, listki zaś muszą być ciemnozielone, sztywne i mieć wyraźny zapach. Nie kupuj rozmarynu, jeżeli gałązki są nadpsute, a liście więdną lub żółkną. Patyczki pozostałe po obraniu liści również można wykorzystać – na przykład do szaszłyków, dlatego zwróć uwagę na ich długość i świeżość. Po kupieniu zawiń je w ręcznik papierowy, włóż do torebki foliowej i przechowuj w lodówce nie dłużej, niż 5 dni.
Suszony rozmaryn najczęściej jest już posiekany lub nawet zmielony. Pomimo że suche listki są bardziej aromatyczne i mają mocniejszy smak, to szybciej wietrzeje, dlatego po otwarciu torebki przechowuj je w szczelnym opakowaniu, w suchym i chłodnym miejscu.
Zastosowanie
Oderwane od łodyg listki siekaj ostrym nożem – najlepiej chwyć pęczek listków razem i drobno pokrój. Świeży rozmaryn nadaje się do frittaty czy omletu. Suszony, mielony rozmaryn nadaje się do przyprawiania pieczeni jagnięcej, potrawek, duszonych mięs i pieczonych warzyw.
Warto wypróbować rozmaryn w sosach i zupach pomidorowych.
Pieczeń rzymska również zyska na smaku i aromacie dzięki dodatkowi tego aromatycznego zioła. Ciekawy dip powstanie, gdy zmiksujesz rozmaryn z oliwą z oliwek. Sztywne łodyżki rozmarynu mogą z powodzeniem zastąpić patyczki do szaszłyków. Dzięki temu mięso i warzywa nabiorą cytrynowo-drzewnego aromatu.
A Wy do czego dodajecie rozmaryn?