Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /usr/home/rmenkala23/domains/teczka.pl/public_html/index.php:1) in /usr/home/rmenkala23/domains/teczka.pl/public_html/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
Artykuł Najmodniejszy makijaż na Sylwestra – zrobisz go sama! pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Przed wielkim dniem musisz koniecznie odwiedzić sklep kosmetyczny. Nie musi to być stacjonarny sklep. Szeroki wybór produktów w przystępnych cenach bez trudu znajdziesz w sklepie internetowym. Sklepy zaskakują różnorodnością produktów, a zatem warto dowiedzieć się, czego szukać na wirtualnych półkach.
Oto produkty, które będą ci potrzebne:
Twarz
Oczy
Usta
Jak wspomnieliśmy – najważniejszym sylwestrowym trendem jest mocne, połyskujące oko. Perłowa powieka to niewątpliwie nawiązanie do lat 90. i 2000. W sylwestrowym makijażu możesz się poczuć jak Christina Aquilera u szczytu kariery.
Na powiekach może zagościć również szlachetne złoto lub zimne srebro. Ważne, aby oko błyszczały i mieniło się w świetle imprezowych reflektorów. Podkreśl policzki różem, co doda twarzy świeżości. Stawiaj na rozświetlające pudry. Muśnięte różowym błyszczykiem usta będą zwieńczeniem tego lśniącego makijażu.
Co istotne – mieniąca się brokatem powieka nie wymaga cieniowania, wystarczy nawet jeden cień. Taki makijaż jest łatwy do wykonania, a jednocześnie efektowny. Koniecznie spróbuj i zostań gwiazdą sylwestrowej nocy!
Artykuł Najmodniejszy makijaż na Sylwestra – zrobisz go sama! pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Arabski makijaż oczu – krok po kroku pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Należy przygotować cerę pod makijaż – umyć odpowiednim produktem, nawilżyć, nałożyć bazę pod podkład.
Konieczne jest zastosowanie korektora – by wyeliminować cienie i zasinienia pod oczami.
Nakładamy podkład, utrwalamy go pudrem.
Na całą powiekę nakładamy cień bazowy – jasny beżowy, lekko różowy lub kremowy.
Tuż nad linią rzęs, na górnej powiece rysujemy czarną kredką kreskę. Rozcieramy ją pędzelkiem, co zagęści optycznie rzęsy.
Na zewnętrzną część górnej powieki, aż do załamania powieki nakładamy intensywny cień w kolorze np. czarnym (można zastosować inne kolory). W załamaniu powieki rozcieramy delikatnie granicę cienia.
W wewnętrznej części górnej powieki nakładamy jaśniejszy cień, który będzie współgrał z cieniem już nałożonym. Dodajemy zatem grafitowy cień z drobinkami brokatu i rozcieramy granicę, by kolory się połączyły.
Tuż pod brwiami aż do granicy zastosowanych cieni nakładamy jasny cień (złamana biel, kremowy) i rozcieramy granice.
Obrysowujemy całe oko czarną kredką, kohlem lub eyelinerem – kreskę nanosimy wzdłuż linii rzęs. Górną i dolną linię wyprowadzamy poza kontur oka, nadając im w ten sposób koci kształt.
Wewnętrzną część dolnej powieki, tuż nad zarysowanym czarnym obrysem możemy zaznaczyć kremową lub białą kredką – co optycznie powiększy oczy.
Doklejamy kępki sztucznych rzęs, mocno tuszujemy rzęsy dolne i górne.
Podkreślamy brwi – wyczesujemy je i podkreślamy kredką lub skośnym pędzelkiem i cieniem – kolory kredki i cienia dobieramy o ton ciemniejsze niż naturalny kolor brwi.
W wewnętrznych kącikach oczu naklejamy maleńkie srebrne kryształki Svarowskiego – po jednym na każde oko.
Usta malujemy delikatną pomadką w naturalnym kolorze lub podkreślamy błyszczykiem.
Jak Wy wykonujecie swój ulubiony makijaż arabski? Pochwalcie się!
Artykuł Arabski makijaż oczu – krok po kroku pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Jaki makijaż do szkoły? pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Zawsze trzeba zachować umiar, zarówno w ilości kosmetyków, jak i w kolorach. Najbardziej neutralne są kolory pastelowe, beżowe, zbliżone do naturalnego odcienia skóry. Tak naprawdę makijaż nie jest konieczny. Ważniejsza jest troska o zdrową, czystą cerę. Zmorą wieku młodzieńczego potrafią być pojedyncze wypryski i niestety trądzik. Zmian oczywiście nie można wyciskać, a pojedyncze warto zatuszować korektorami punktowymi. Tu istotna zasada – można zastosować korektor antybakteryjny, ale odcień również powinien być zbliżony do naturalnego odcienia skóry. W przeciwnym razie powstaną nieestetyczne jasne lub ciemne plamki. Dodatkowo miejsce pokrycia korektorem dobrze pokryć delikatnie pudrem sypkim.
Trądzik przede wszystkim wymaga leczenia, niekiedy stosowanie kosmetyków jeszcze bardziej pogarsza stan cery. Jeśli nastolatka zdecyduje się na użycie podkładu, również musi mieć naturalny odcień. Istnieje ryzyko powstania ciemnych smug na twarzy. Dobrze malować się przy świetle dziennym – uzyskamy wtedy rzeczywisty odcień, zniekształcany wielokrotnie w świetle łazienki. Nie zaszkodzi nanieść odrobinkę różu na policzki, ale często jest to naprawdę zbyteczne. W wyborze koloru, ilości różu i w sposobie jego nakładania trzeba bardzo uważać.
Oczy również powinny być pomalowane delikatnie. Nie na miejscu są intensywne barwy cienia do powiek, kolorowy tusz do rzęs czy malowanie grubych kresek. Oczy wystarczy podkreślić jednokrotnym pociągnięciem tuszem do rzęs, najlepiej czarnym lub brązowym. Ewentualne cienie powinny mieć odcienie beżowe lub brzoskwiniowe, a kreska musi być bardzo cienka (jednak dobrze w ogóle z niej zrezygnować). Malowanie kreski wymaga precyzji, a na to zwykle brakuje czasu przed wyjściem do szkoły.
Na koniec usta. Absolutnie zakazane jest używanie intensywnych odcieni pomadek. Można jedynie zastosować błyszczyk (bezbarwny lub w bardzo neutralnym kolorze), który ładnie rozświetli twarz. Błyszczyk jednak nie jest zbyt trwały, więc lepiej jest nawilżyć usta bezbarwną pomadką ochronną.
Czy w Waszej szkole można nosić makijaż? Jakie są wytyczne? Dajcie znać w komentarzu.
Artykuł Jaki makijaż do szkoły? pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Jak szybko się odświeżyć? pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Podczas całonocnych tańców w nierzadko zatłoczonym i dusznym klubie, nietrudno o utratę świeżości i estetycznego wyglądu. Dlatego raz na jakiś czas należy udać się w ustronne miejsce i szybko poprawić makijaż.
Kropelki potu na twarzy możesz zebrać delikatnym przetarciem chusteczką higieniczną. Inną metodą odświeżenia skóry jest użycie chłodzącego serum w sprayu. Kiedy zauważysz, że Twój podkład nieco „spłynął”, a niedoskonałości cery wyszły na światło dzienne (a raczej nocne), postaraj się go delikatnie i równomiernie rozprowadzić, zwracając szczególną uwagę na miejsca przebarwione czy zaczerwienione. Nie przesadzaj jednak z jego ilością, bo zamiast poprawy wizerunku – zarzucisz na twarz niezbyt estetyczną maskę.
Na policzki nałóż odrobinę różu. Dzięki niemu uwydatnisz kości policzkowe, a całej twarzy dodasz promienności i świeżości. Szczególnie warte polecenia są róże rozświetlające z drobinkami brokatu, które odciągają uwagę od makijażowych uchybień. Popraw wygląd oczu. Energicznie wytuszuj rzęsy, dolną linię powiek przeciągnij jasną kredką lub rozjaśnij cieniem do powiek, natomiast kąciki potraktuj czarnym eyelinerem. Jeśli jednak nie masz tej praktyki w małym paluszku, lepiej zrezygnuj z tuszowania rzęs, gdyż niestaranne i szybkie wytuszowanie może jedynie zepsuć twój wygląd – sklejone rzęsy, to chyba jeden z podstawowych mankamentów makijażu. Zamiennie możesz podkręcić rzęsy zalotką.
Kluczem do odświeżenia zmęczonej twarzy jest pomadka do ust. Dobrze dobrana może być kosmetykiem wystarczającym do poprawienia imprezowego wyglądu w przerwie pomiędzy jednym a drugim tańcem. Jeśli Twoje proste włosy nieco się nastroszyły, natomiast loki oklapły – zwilż je delikatnie przecierając dłonią.
Odświeżające jest także zażycie świeżego powietrza. Chwila relaksu na zewnątrz pozwoli Ci ochłonąć. W chłodniejsze noce zrezygnuj jednak z tej formy odpoczynku, chyba że zabierzesz ze sobą kurtkę. Kojące jest także przetarcie karku zimną wodą, ma ono niejako cucący charakter.Na koniec pokrop się swoim ulubionym zapachem. Pełna energii i powabu wróć na parkiet.
A jakie są Wasze sposoby na ekspresowe odświeżenie się? Podzielcie się nimi!
Artykuł Jak szybko się odświeżyć? pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Jak dobrze wyglądać po całonocnej imprezie? pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Zanim przystąpisz do retuszowania swojej twarzy i ciała – zrelaksuj się. Weź kojący prysznic, rozmasuj opuchnięte okolice oczu. Dodatkowo, możesz zastosować okłady ze świeżych plastrów ogórka. Aby nadać skórze więcej blasku i elastyczności, należy delikatnie wsmarować w naskórek krem z proteinami lub nawilżyć twarz witaminowym serum.
Matową bladość skóry można ukryć pod warstwą podkładu, najlepiej w odcieniu różu. Dzięki nałożeniu go na policzki, czubek brody, czoło oraz nasadę włosów rozświetlimy i ożywimy koloryt naszej twarzy. Wszelkie nierówności cery pomoże zakryć korektor minimalizujący załamania, a całość wygładzi transparentny puder matujący.
Trikiem pozwalającym na ukrycie opuchniętych powiek jest rozprowadzenie rozświetlacza w okolicach dolnej powieki. Ten sam efekt spełni jasna – beżowa, szara, srebrna – kredka rozprowadzona delikatnie wzdłuż wewnętrznej krawędzi powieki. Zrezygnuj z użycia czarnej kredki podkreślającej górną powiekę, ponieważ jej zastosowanie po całonocnym balowaniu jedynie uwydatni zmęczenie. Zamiennie, możesz przy użyciu patyczka kosmetycznego i odrobiny wazeliny rozetrzeć ciemną kredką lub pomalować powiekę opalizującym cieniem – zabieg ten optycznie powiększy zmniejszone opuchlizną oko.
W takiej sytuacji sprawdza się też korektor, zazwyczaj jaśniejszy od podkładu, który wmasowujemy w cerę. Należy go stosować jak krem pod oczy. Nie zapomnijmy zatuszować obszarów zaczerwienionych – często są to miejsca pomiędzy podbródkiem a dolna wargą oraz okolice nosa.
Po nocnej zabawie nasze usta mogą być spękane lub spierzchnięte, dlatego też należy je solidnie nawilżać, np. błyszczykiem witaminowym lub owocowym. Odłóżmy na bok intensywne kolory pomadek – czerwienie i fiolety tylko uwydatnią nasze niewyspanie.
Zmęczeni życiem towarzyskim raczej nie myślimy o oryginalnym upięciu włosów – stawiamy na świeżość, naturalność i wygodę. Po umyciu włosów najlepiej wzmocnić je nakładając odżywczą maseczkę. Wystrzegajmy się raczej używania suszarki czy prostownicy. Pozwólmy włosom na naturalną niesforność. Wszelkie kosmetyki odżywcze oraz perfumy powinny posiadać świeży i wyrazisty zapach, który pobudzi pracę naszego mózgu, dodając nam życiodajnej siły. Całość zwieńczamy wygodnym strojem pachnącym wiosną lub świeżym porankiem.
Udowodniono, że energetycznego kopa daje zapach cytrusów, kawy oraz cynamonu. Bądźmy więc zawsze w posiadaniu perfum bazujących na tych nutach!
A jak Wy radzicie sobie z postimprezowymi objawami na twarzy? Podzielcie się swoimi trikami!
Artykuł Jak dobrze wyglądać po całonocnej imprezie? pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Make-up no make-up – look na wiosnę pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Make up „no make up” oznacza nic innego jak makijaż, który udaje, że go nie ma. Co roku taki makijaż głównie różni się wykończeniami skóry – czasem stawiamy na błysk, czasem na mat.
Tej wiosny skóra jest satynowa, bez połysku. Wykończenie nawet lekko pudrowe, widoczny róż do policzków na jasnej skórze.
W takim makijażu to skóra właśnie jest najważniejsza – musi być nieskazitelna. Na usta nakładamy jedynie balsam do ust, oczy podkreślamy jedną warstwą tuszu i ewentualnie lekką, nie za ciemną, kreską na powiekach. Cieniem podkreślamy naturalną linię brwi i je zaczesujemy.
Wiosna to także czas eksperymentu – na powiekach pojawił się jasny odcień czerwieni, która przechodzi wręcz w pomarańcz. Taka kolorystyka wymaga jednak doskonałej cery – czerwień podkreśla każdą niedoskonałość. Tym bardziej, że ten makijaż jest widoczny – pomimo braku maskary i kreski na powiekach – oczy są wyraziste. Cieniem pokrywamy bowiem całe powieki, aż po linię brwi. Na pewno nie jest to propozycja dla każdego.
Fot. sxc.hu
Dla bardziej zachowawczych dwa wciąż powracające trendy – metalik na powiekach, tym razem w wersji ciemnej, i klasyczne kocie oko.
Metaliczne cienie towarzysza nam już kolejny sezon – tym razem nawiązują do słynnego pustynnego makijażu. A więc na powiekach pojawia się brąz, miedź, burgund, cynamon. Wszystkie odcienie w bardzo ciemnych i intensywnych wydaniach – błysk wysoko metaliczny.
Takim cieniem obrysowujemy zarówno górną, jak i dolną powiekę, nie rozcieramy. Cień ma służyć bardziej jako eyeliner, lekko wywijamy jego linię na zewnątrz.
Do tego raczej blade usta, choć niezmatowione.
Oczywiście jak w każdym sezonie powraca również kocie oko w stylu lat 60. – ciemna linia na górnej powiece mocno wyciągnięta poza zewnętrzny kącik.
Jaki makijaż preferujecie, w jakim czujecie się lepiej – w teatralnym czy ledwo co widocznym? Dajcie znać!
Artykuł Make-up no make-up – look na wiosnę pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Jak zrobić mocny ciemny makijaż? Krok po kroku pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Jest to bardzo seksowny makijaż polecany raczej na wielkie wyjścia wieczorową porą. W świetle dziennym może już nie być taki efektowny.
Jak zrobić mocny makijaż? – krok po kroku:
Jeśli chcemy, aby nasz makijaż był bardzo drapieżny, możemy mocniej zaznaczyć brwi, kości policzkowe i usta. Uważajmy jednak przy tym, ponieważ łatwo tutaj o przesadę i zamiast wyglądać uwodzicielsko, będziemy wyglądać, jakbyśmy wybierały się na bal przebierańców.
W tym makijażu dobrze jest odwrócić kolejność malowania, tzn. zaczynamy od makijażu oczu, dopiero później reszty twarzy. Unikniemy dzięki temu cieni pod oczami spowodowanych osypującymi się z oczu kosmetykami.
Na początku połóżmy na powiekę bazę pod makijaż, utrwali i zwiąże nam cienie, które będziemy dalej nakładać.
Teraz czarnym cieniem najlepiej w postaci tłustej malujemy całą ruchomą powiekę. Jeśli nie posiadamy takiego cienia, nałóżmy czarny cień w kamieniu metoda „na mokro” i poczekajmy, aż cała powieka dobrze wyschnie. Przy nakładaniu cienia pamiętajmy o modelunku oka, a także o tym, aby jedno i drugie oko było równo pomalowane.
Teraz cieniem w kamieniu w kolorze czarnym lub grafitowym za pomocą pędzelka rozcieramy granice. Róbmy to tak, aby trochę nachodzić na wcześniej nałożona warstwę, a trochę na niepomalowaną jeszcze powiekę.
Teraz czarną kredką obrysowujemy oko dookoła (dla dużych oczu) lub w 3/4 na górnej i 2/3 długości na dolnej (dla oczu średnich).
Delikatnie rozetrzyjmy kreskę (zwłaszcza tą na dolnej powiece) za pomocą pędzelka z odrobiną cienia do powiek.
Na środek ruchomej powieki nałóżmy cień z mieniącymi się drobinkami. Nasze oko nie będzie takie „ciężkie” i ładnie się „otworzy”.
Pozostaje wytuszowanie rzęs. Dla wzmocnienia efektu można użyć pogrubiającej maskary. Rzęsy malujmy od nasady aż po same końce zygzakowatym ruchem (nie posklejają się). Mocniej wytuszujmy rzęsy w zewnętrznym kąciku.
Jeśli nasze oko wydaje się małe, możemy jasną kredką (białą, jasnoszarą lub srebrną) obrysować wewnętrzna stronę dolnej powieki. To trik, który optycznie powiększa oko.
Teraz dokładnie zmywamy to, co osypało nam się na policzki i wykonujemy makijaż cery. Pamiętajmy o dokładnym zatuszowaniu cieni pod oczami. Przy mocnym makijażu oczu nieskazitelna skóra wokół nich to podstawa!
Lubicie intensywne makijaże? Na jakie okazje najczęściej malujecie się w ten sposób? Dajcie znać
Artykuł Jak zrobić mocny ciemny makijaż? Krok po kroku pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Uwodzicielski makijaż dla brunetki pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Mocno obrysowane oko z kreską zawiniętą nieco w kierunku skroni na pewno przyciągnie wzrok każdego.
Propozycja makijażu dla brunetek:
Zacznijmy od nałożenia podkładu na całą twarz. Użyjmy odcienia, który jest jak najbardziej zbliżony do naszego naturalnego odcienia skóry.
Wszelkie niedoskonałości zatuszujmy korektorem. Zwróćmy szczególną uwagę na okolice oczu. Ciemny makijaż wymaga nieskazitelnej cery, dlatego jeśli mamy pod oczami sine plamy, musimy je dokładnie zakamuflować.
Teraz utrwalmy makijaż pudrem. Przypudrujmy także powieki, a nasza kreska będzie lepiej się trzymać.
Makijaż oka zacznijmy od nałożenia cienia. Koniecznie musi być bardzo ciemny: czarny, grafitowy lub granatowy. Nakładamy go za pomocą aplikatora wzdłuż linii rzęs dookoła oka. Nie przesadzajmy z ilością, bo cień osypie się na policzki. Lepiej nakładać cienką warstwę wcierając je nieco w skórę, a jak kolor nie będzie wystarczająco intensywny, to można nałożyć kolejną cienką warstwę.
Teraz miękką kredką obrysujmy ciasno linię rzęs. Przy zewnętrznej krawędzi oka wyciągnijmy kreskę w kierunku skroni. Nadamy w ten sposób ładny kształt oku.
Ciemną kredką pomalujmy też wewnętrzną stronę dolnej powieki. Kreska stanie się bardziej wyrazista, a nasza tęczówka będzie ładnie wyeksponowana. Jednak jeśli nasze oczy są małe albo średniej wielkości, lepiej zrobić ją poniżej linii rzęs, aby dodatkowo optycznie ich nie zmniejszać.
Rzęsy mocno wytuszujmy maskarą, najlepiej nakładając kilka warstw. Uważajmy, aby nie były posklejane. Możemy je rozczesać za pomocą grzebyczka do rzęs.
Twarz omiećmy jeszcze pudrem brązującym w miejscach, w których skóra najszybciej się opala, czyli czoło, wierzch nosa policzki i broda.
Usta najlepiej zostawić w naturalnym kolorze, gdyż przy mocnym makijażu oczu ciemne wyglądałyby zbyt krzykliwie. Możemy przeciągnąć je np. bezbarwnym błyszczykiem.
Co myślicie o takim makijażu? Jak Wam się podoba? Jak najbardziej lubicie się malować? Dajcie znać.
Artykuł Uwodzicielski makijaż dla brunetki pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Uwodzicielski makijaż dla blondynki pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Dla Pań o włosach blond polecam makijaż w stylu lat 50-tych. Gruba kreska wyciągnięta poza powiekę oka oraz zmysłowe czerwone usta sprawią, że będziemy wyglądać seksownie i jednocześnie bardzo elegancko.
Propozycja makijażu dla Pań o jasnych włosach:
Zacznijmy od nałożenia podkładu na cała twarz. Niech będzie w kolorze naszej cery albo o ton jaśniejszy. Użycie ciemnego podkładu doda nam lat, dlatego lepiej się tego wystrzegajmy.
Wszelkie niedoskonałości oraz cienie pod oczami zatuszujmy korektorem. Możemy zrobić to za pomocą pędzelka, a później rozetrzeć smugi lateksową gąbeczką.
Aby utrwalić makijaż, przypudrujmy całą twarz. Czoło, wierzch nosa oraz brodę możemy rozświetlić pudrem rozświetlającym. Taki delikatny połysk sprawi, że nasza skóra będzie wyglądać zdrowo i promieniście.
Ruchomą część powieki pomalujmy jasnobeżowym lub złotym cieniem. Ten sam cień (albo jeszcze jaśniejszy) nałóżmy także w wewnętrznym kąciku oka.
Teraz ciemnobrązowym eyelinerem narysujmy wzdłuż górnej powieki kreskę. Powinna być cieńsza w wewnętrznym kąciku i rozszerzać się ku zewnętrznemu. Jej koniec zawińmy nieco w kierunku skroni.
Maskarą mocno wytuszujmy rzęsy, zwłaszcza te w zewnętrznym kąciku oka.
A teraz usta. Najlepiej będzie, jeśli nadamy im ładny kształt za pomocą konturówki do ust. Jej kolor powinien być taki sam jak kolor szminki. Następnie nakładamy pomadkę. Użyjmy do tego celu małego pędzelka do malowania ust. Dzięki temu makijaż będzie precyzyjny, a szminka nie „wyjedzie” poza granicę zaznaczoną konturówką.
Na koniec nałóżmy róż na policzki.
Co myślicie o takim makijażu? Jak Wam się podoba? Jak najbardziej lubicie się malować? Dajcie znać.
Artykuł Uwodzicielski makijaż dla blondynki pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Artykuł Makijaż kamuflujący bielactwo pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>Brak pigmentu (melaniny) w skórze objawia się pojawianiem białych plam. Mogą być różnej wielkości, od małych jak ziarno soczewicy po duże obejmujące całe połacie naszego ciała. Często pojawiają się na grzbietach dłoni, szyi i twarzy.
Wszelkie zmiany dermatologiczne, zwłaszcza w obrębie twarzy, mogą prowadzić do obniżenia własnej wartości, dlatego makijaż kamuflujący jest bardzo dobrze przyjmowany wśród ludzi dotkniętymi takimi zmianami, jak również wśród lekarzy (często jest to element terapii).
Zanim jednak zaczniemy taki makijaż, powinnyśmy zaakceptować to jak wyglądamy. Dermomakijaż może zdziałać cuda, ale nadaje się głównie na ważniejsze wyjścia. Myślę, że na co dzień nie ma potrzeby, aby tuszować coś, co jest w końcu częścią nas.
Do makijażu kamuflującego bielactwo najlepiej wyposażyć się w specjalne korektory w kolorze jak najbardziej zbliżonym do naszej naturalnej skóry lub o ton od niej ciemniejszej. Kosmetyki do zmian dermatologicznych można znaleźć w aptekach lub firmach zajmujących się sprzedażą artykułów do charakteryzacji.
Makijaż zaczynamy od nałożenia korektora na plamy pozbawione pigmentu. Staramy się to zrobić w taki sposób, aby warstwa korektora była możliwie jak najcieńsza oraz tak aby korektor dokładnie stapiał się z naszą naturalną skórą. W tym celu zawsze aplikujmy go nieco poza granicami białej plamy.
Jeśli plamy obejmują dużą powierzchnię albo mają zaciemnione krawędzie, będziemy musiały użyć kilku kolorów korektora. Przy dużej powierzchni staramy się nałożyć korektory tak, aby jak najbardziej naśladowały naturalną skórę. Chodzi generalnie o to, aby, jak to mówi moja znajoma charakteryzatorka „nadać plamie życia”. Skóra nigdy nie jest jednolita, nałożenie jednego odcienia korektora może sprawić, że plama wyda się płaska, co przy dużej powierzchni będzie widoczne. Aby nadać jej naturalny wygląd zdrowej skóry, możemy zatuszować ją korektorem w naturalnym kolorze naszej cery oraz o ton jaśniejszym i ciemniejszym. Cieniutkimi warstwami wklepujemy korektory najlepiej naśladując to, co widzimy na zdrowej skórze.
Gdy plamy mają ciemne krawędzie, także sięgamy po różne odcienie korektorów. I tak w biała plamę wklepujemy korektor o ton ciemniejszy niż nasza skóra, a na ciemną krawędź o ton jaśniejszy niż nasz naturalny kolor karnacji. Granicę rozcieramy tak, aby idealnie stapiała się ze zdrową skórą.
Gdy plamy mamy już pokryte korektorem, nakładamy na całość twarzy podkład w odcieniu jak najbardziej zbliżonym do naszej naturalnej karnacji. Najlepiej zrobić to za pomocą lateksowej gąbeczki poprzez delikatne wklepywanie niewielkiej ilości kosmetyku w naszą skórę. Dzięki temu nie zetrzemy warstwy korektora, którą nałożyliśmy wcześniej.
Całość utrwalamy pudrem fiksującym (fixerem) także poprzez delikatne wklepywanie kosmetyku za pomocą puszka do pudru. Utrwali to nasz makijaż na wiele godzin.
Ze względu na ciężką konsystencje korektorów do kamuflażu polecam nakładanie ich za pomocą opuszków palców. Pozwoli nam to na nałożenie jak najcieńszej warstwy, a ciepło rąk sprawi, że korektor idealnie wtopi się w skórę. Przy takim makijażu niestety łatwo o efekt maski, dlatego wykonując go dołóżmy wszelkich starań, aby warstwy były możliwie jak najcieńsze.
Posiadacie jakieś niedoskonałości skóry, które są dla Was wstydliwe i kłopotliwe? Staracie się je na co dzień ukrywać? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Artykuł Makijaż kamuflujący bielactwo pochodzi z serwisu Teczka.pl.
]]>