Najbardziej charakterystyczną cechą chińskiej kuchni, nazywanej najczęściej bardzo kolokwialnie „chińszczyzną” jest jej różnorodność, zarówno kulturowa, smakowa jak i geograficzna. Zatem jej pochodzenie jest bardzo szerokie i skupia w sobie cechy Wschodniej Azji, głównie kuchni japońskiej, singapurskej i wietnamskiej. Z tego właśnie względu kuchnia chińska podzielona jest na kilkanaście regionów (kuchnia północno-zachodnia, mandaryńska, jiang-huai, północno-wchodnia, kantońska, chiuchow, hakka, szanghajska, syczuańska, fidżyjska, yunnan, hainan, kuchnia Hongkongu, kuchnia Makao, tajwańska, nanyang). Ponadto wyróżnić możemy również 4 najbardziej charakterystyczne smaki kuchni chińskiej: słony, słodki, kwaśny i ostry.
Na każdą tradycyjną chińską potrawę składają się dwa podstawowe elementy. Pierwszy z nich to przede wszystkim ryż lub makaron, drugi stanowią ryby oraz warzywa. Co ciekawe, mięso stanowi jedynie dodatek do dań. Ciekawe i charakterystyczne jest również spożywanie chińskich potraw o twardszej konsystencji pałeczkami, zupy natomiast spożywa się ceramicznymi łyżkami. W żadnym wypadku nie należy używać sztućców.
Najbardziej charakterystyczne z potraw kuchni chińskiej składają się z piersi z kurczaka, marchewki, kiełków sojowych, pędów bambusa, chińskich grzybów i sosu sojowego. Wszystkie te składniki należy podsmażać na patelni, lub tradycyjnym chińskim woku metodą stir-fry polegającą na szybkim smażeniu. Dobrze jest jednak najpierw mięso zalać sosem sojowym stanowiącym tutaj marynatę i odstawić na godzinę lub dwie do lodówki. Następnie pokrojone w kostkę lub paski warzywa podsmażyć w woku, a następnie przykryć i delikatnie dusić do miękkości. Dodać do tego pędy bambusa, kiełki, zalać sosem słodko-kwaśnym i podawać z ryżem. Tego rodzaju potrawa to klasyczna smażona na patelni mieszanka mięsa i warzyw z dodatkiem sosu.
Innym z bardziej charakterystycznych dań kuchni chińskiej są sajgonki.
mielona wołowina (ok. 300g) lub tyle samo mielonego mięsa z kurczaka,
chińskie grzyby (5 sztuk) i tyle samo dużych pieczarek,
50g makaronu sojowego,
1 marchewka,
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
2 żółtka,
gotowe suszone płaty ciasta na sajgonki,
garść świeżych kiełków sojowych,
sos sojowy,
sól,
pieprz,
olej do smażenia.
Chińskie grzyby gotujemy we wrzątku około 0,5 godziny. Po wyjęciu z wody należy odciąć ich nóżki, a pozostałą część pokroić w cienkie paseczki. Mięso smażymy, przyprawiamy solą i pieprzem. Osobno smażymy na złoty kolor drobno krojoną cebulkę i czosnek. Również osobno dusimy pokrojone w spore kawałki pieczarki z dodatkiem soli. Marchewkę pokrojoną w paseczki dusimy tak jak pieczarki. Sojowy makaron zalewamy wrzątkiem, pozostawiamy pod przykryciem około 3 minut, a następnie kroimy w paseczki. Wszystkie składniki należy połączyć z dodatkiem 2 łyżek sosu sojowego, żółtkiem, przyprawami i smażymy przez kilka minut na patelni. Następnie płaty ryżowego papieru lekko moczymy w ciepłej wodzie i zawijamy w niego przygotowany wcześniej farsz. Lekko osuszone sajgonki należy smażyć na głębokim tłuszczu.
Lubicie kuchnie chińską? Zapraszam do wypowiadania się w komentarzach.
Uwielbiam sajgonki, ale nie potrafię przyrządzić ich tak jak należy. Ale nie ma tego złego, bo zawsze jest okazja, żeby wyjść do dobrej chińskiej restauracji i zjeść pyszne, autentyczne dania z dalekiego wschodu 🙂 Bardzo lubię chodzić do Pańskiej 85 w Warszawie, moim zdaniem świetnie oddają klimat i jedzenie mają świetne 🙂