Dbanie o czystość pędzli to dbanie także o swoją skórę na twarzy i szyi. Myślę, że żadna kobieta nie wytarłaby się zakurzonym ręcznikiem. Pędzlem również nie, jednak na pędzlach i pacynkach do cieni (przechowywanych są w tradycyjny sposób, czyli w ozdobnych kubkach w łazience) zbierają na sobie kurz. Czyszczenie i mycie pędzli przyda się zatem nie tylko alergikom, a właściwie alergiczkom.

Jak już wspomniałam powyżej, wszystkie akcesoria kosmetyczne wymagają czyszczenia. Jak więc wyczyścić pędzle? Poniżej podaję kilka sposobów.

Po pierwsze, można użyć ciepłej wody i mydła. Nie należy ich myć ruchem okrężnym, gdyż wtedy zniszczy się włosie. Po umyciu pędzle należy starannie opłukać, a potem wysuszyć, zwracając jednocześnie uwagę na odpowiednie ułożenie włosia podczas suszenia.

Zamiast mydła do mycia można użyć także: szamponu do włosów czy żelu do mycia twarzy.

Po drugie, do mycia pędzli można także używać specjalistycznych płynów. Wiele marek kosmetycznych ma w swojej ofercie takie produkty. Płynem tym spryskuje się pędzle, a potem delikatnie wyciera chusteczką higieniczną. Czynność tę należy powtarzać tak długo, aż chusteczka będzie całkowicie czysta.

Nie wolno suszyć pędzli na kaloryferze ani suszarką. Podczas mycia należy trzymać pędzel włosiem w dół. Najlepiej suszyć pędzle na leżąco, np. w taki sposób, aby włosie wystawało za blat szafki. Jeśli ktoś używa preparatów dezynfekujących, to nie może z nimi przesadzać, bowiem zawierają w swoim składzie alkohol, który z kolei wysusza i niszczy włosie.

Uwaga!

Dla zachowania higieny, pędzle warto myć po każdym ich użyciu. Wiemy jednak, że każda z nas ma ograniczony czas i masę zajęć na głowie, więc polecam mycie pędzli choć raz w tygodniu. Wyjątkiem są pędzle do podkładu i korektora – te należy myć bezwzględnie po każdym użyciu.

Jak Wy czyścicie swoje pędzle do makijażu? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak czyścić aluminiowe garnki?
Następny artykułJak myć lustra bez smug?

Sabina Sosnowska – urodzona pedantka, fanka ładu i porządku. Pracowała jako asystentka w firmie kosmetycznej i asystent kierownictwa w firmie ogrodniczej. Studiuje zarządzanie. Kocha wieś i zdrowy tryb życia. W serwisie Spec.pl podpowiada jak prowadzić dom i propaguje wizerunek „nowoczesnej pani domu”, czyli house manager.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Sprzątam od dziecka. Choć to ciężka praca, nie uważam jej za przykry obowiązek,  wręcz przeciwnie, uwielbiam cały proces doprowadzania domu do porządku. Wiele osób śmieje się, że mam swoje ulubione sposoby składania ręczników, pościeli czy ubrań, a ja jestem z tego dumna. Czasami wyjmuję wszystko z szafy i układam od nowa tylko po to, aby z przyjemnością spoglądać na efekt.

Lubię gotować, a przede wszystkim jeść. Mieszkam na wsi, gdzie mam swój warzywnik, ogród, oczko ze złotymi rybkami oraz sad. Dzięki temu mogę przygotowywać różne pyszności (kompoty, przetwory i musy) i dzielić się nimi z najbliższymi.

Mogłoby się wydawać, że jestem nudną „kurą domową”. Nic z tych rzeczy. Prowadzę dość ciekawe i różnorodne życie. Studiuję, pracuję, bawię się. Współpracuję ze studencką gazetą, działam w kole naukowym, a nawet piszę książkę, bo obiecałam to mojej przyjaciółce. Moich przyjaciół uwielbiam i skoczyłabym za nimi w ogień.

Wśród moich koleżanek lansuję modę na bycie nowoczesną panią domu. Nowoczesną, czyli taką, która ma swoje sprawy (pracę, studia, itp.), która jest zorganizowana i zadbana, która rozdziela obowiązki, a nie próbuje być „siłaczką”, która po prostu z radością podchodzi do domowych spraw. I dba o to, aby mieć czas również dla siebie.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here