Jeśli nawet te zwyczaje zanikają, to Polacy i tak raczej nie wyrzucają chleba, a odświeżają go. Niestety, dzisiejszy chleb ma się nijak do tego prawdziwego, wypiekanego w domu. Mimo tego, warto wiedzieć, jak przechowywać chleb, aby zbytnio nie podeschnął czy zapleśniał, a także jakimi sposobami przywrócić mu świeżość. Poniżej podaję kilka sprawdzonych sposobów.

– Trzeba zacząć od prawidłowego przechowywania. Chleb i bułki najlepiej przechowywać w lnianym woreczku w drewnianym chlebaku. Jeśli takimi nie dysponujemy, to najlepiej jest wyjąć chleb z foliowego woreczka, aby oddychał, a potem owinąć czystą, lnianą ściereczką.

– Jeśli kupimy za dużo chleba, to ten nadprogramowy chleb można szczelnie owinąć foliowym woreczkiem i zamrozić. Jeśli będziemy chcieli ten chleb rozmrozić, to należy go wyjąć i pozostawić w folii w temperaturze pokojowej. Rano chleb będzie gotowy do jedzenia.

Teraz czas na odświeżanie:

– Czerstwy chleb wkładamy wraz z obranym jabłkiem do szczelnego pojemnika. Rano chleb będzie się nadawał do jedzenia.

– Nabijamy kromkę chleba na widelec i trzymamy nad palącym się gazem (jeśli mamy kuchenkę na gaz).

– Na chwilkę wkładamy chleb do naczynia, które służy do gotowania na parze. Jeśli nie mamy specjalnego naczynia, to wkładamy mały garnek w duży, a pomiędzy nie wlewamy wody. Teraz należy wodę zagotować.

– Lekko zwilżamy chleb, zawijamy go w folię aluminiową, podgrzewamy w piekarniku w około 15 minut w temperaturze około 140 stopni Celcjusza.

– Można też do piekarnika wstawić naczynie z wodą i podgrzać do temperatury około 140-150 stopni Celcjusza. Gdy woda zacznie parować, należy wyłączyć piekarnik, a na półkę nad naczyniem wstawić chleb na około 1,5 godziny.

Uwaga!

Jeśli jednak nie mamy zamiaru odświeżać chleba, to możemy go przeznaczyć na tosty, sandwicze lub przerobić go na bułkę tartą (zarumienić w piekarniku, a potem rozdrobnić blenderem lub zwykłym wałkiem do ciasta albo w moździerzu – taka bułka tarta powinna być zużyta w przeciągu miesiąca, a jeśli ją zamrozimy – to w przeciągu pół roku).

Czy znacie inne sposoby na odświeżenie chleba? Opiszcie je w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak rozmawiać przez Teamspeak podczas gry przez Kaillera?
Następny artykułRak pęcherza moczowego – przyczyny, profilaktyka

Sabina Sosnowska – urodzona pedantka, fanka ładu i porządku. Pracowała jako asystentka w firmie kosmetycznej i asystent kierownictwa w firmie ogrodniczej. Studiuje zarządzanie. Kocha wieś i zdrowy tryb życia. W serwisie Spec.pl podpowiada jak prowadzić dom i propaguje wizerunek „nowoczesnej pani domu”, czyli house manager.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Sprzątam od dziecka. Choć to ciężka praca, nie uważam jej za przykry obowiązek,  wręcz przeciwnie, uwielbiam cały proces doprowadzania domu do porządku. Wiele osób śmieje się, że mam swoje ulubione sposoby składania ręczników, pościeli czy ubrań, a ja jestem z tego dumna. Czasami wyjmuję wszystko z szafy i układam od nowa tylko po to, aby z przyjemnością spoglądać na efekt.

Lubię gotować, a przede wszystkim jeść. Mieszkam na wsi, gdzie mam swój warzywnik, ogród, oczko ze złotymi rybkami oraz sad. Dzięki temu mogę przygotowywać różne pyszności (kompoty, przetwory i musy) i dzielić się nimi z najbliższymi.

Mogłoby się wydawać, że jestem nudną „kurą domową”. Nic z tych rzeczy. Prowadzę dość ciekawe i różnorodne życie. Studiuję, pracuję, bawię się. Współpracuję ze studencką gazetą, działam w kole naukowym, a nawet piszę książkę, bo obiecałam to mojej przyjaciółce. Moich przyjaciół uwielbiam i skoczyłabym za nimi w ogień.

Wśród moich koleżanek lansuję modę na bycie nowoczesną panią domu. Nowoczesną, czyli taką, która ma swoje sprawy (pracę, studia, itp.), która jest zorganizowana i zadbana, która rozdziela obowiązki, a nie próbuje być „siłaczką”, która po prostu z radością podchodzi do domowych spraw. I dba o to, aby mieć czas również dla siebie.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here