1. Ocet działa.
Odsącz lub wypłucz sok z zabrudzonego miejsca. Najlepiej byłoby oczywiście opłukać plamę pod kranem, ale da się to zrobić tylko w przypadku odzieży, tapicerka czy dywan nie nadają się do takiego moczenia. Postaraj się jednak rozcieńczyć plamę zimną wodą, na zmianę obficie spryskując nią zabrudzone miejsce i odsączając wilgoć papierowymi ręcznikami. W szklance zimnej wody rozprowadź 1 łyżkę octu spirytusowego i ½ łyżeczki płynu do prania. Przykryj plamę ręcznikami papierowymi lub grubą, czystą ścierką, nalej tyle mikstury, żeby dokładnie nasączyć plamę. Zostaw na kwadrans, po czym odsącz wilgoć, spryskaj plamę zimną wodą, odsącz i powtórz te czynności kilka razy, a później zostaw całość do wyschnięcia.
2. Amoniak jako ostatnia deska ratunku.
Rozpuść łyżkę stołową amoniaku w 2 szklankach zimnej wody i czystą gąbką lub tamponem z czystej szmatki nanoś roztwór na plamę, aż ta całkiem zniknie. Kiedy tak się stanie, osusz odplamiane miejsce papierowymi ręcznikami lub czystą ściereczką i zostaw do wyschnięcia.
A jaki jest Twój sposób na plamy z porzeczek?
Tydzien moczylam plamę z jagód w maslance na kremowym sweter i puścił na szósty dzień.