1. Przede wszystkim nie ulegaj pokusie kupowania słodyczy. Jeśli nie będziesz ich magazynować w domu, zwiększy to szansę na odmówienie sobie dodatkowych kalorii.
2. Jeśli już skusisz się na chwilę słodkości, skoncentruj się na niej jak najbardziej możesz. Delektuj się każdym kęsem i czuj dokładnie smak wypełniający usta. Pozwoli ci to na dłużej zachować smak w pamięci oraz bardziej cię nasyci. Jeśli będziesz zjadać batonik w pośpiechu, nawet nie zauważysz, kiedy zniknie i już po chwili sięgniesz po następny.
3. Jeśli odczujesz nieodpartą pokusę, by sięgnąć po coś słodkiego, zjedz produkt naturalny. Może to być słodki pożywny owoc jak banan czy mandarynka lub kilka orzechów z łyżeczką miodu. Zaspokoi to twoje pragnienie słodkiego smaku i jednocześnie stanie się okazją do zjedzenia czegoś zdrowego.
4. Jeżeli pokusa znów cię pokona, zdecyduj się na coś słodkiego nie później niż przed godziną 16.00. Wieczorne pochłanianie kalorii nie przysłuży się ani twojemu zdrowiu, ani urodzie. Tkanka tłuszczowa będzie się odkładać błyskawicznie.
5. Jeżeli musisz sięgnąć po ciastko, skuś się lepiej na któryś z produktów dla diabetyków. Zawierają one dużo błonnika oraz posiadają niski indeks glikamiczny.
6. Jeśli często napadają cię podobne pokusy, pamiętaj o regularnym odżywianiu się. Ustal godziny posiłków spożywaj je zawsze o czasie. Towarzyszyć im powinna spokojna, przyjemna atmosfera oraz brak pośpiechu. Skoncentruj się na tym, co jesz, w ten sposób pamięć smaku i zapachu zapełnią twój żołądek na dłużej, zmniejszając częstotliwość i nasilenie pokus zjedzenia czegoś słodkiego. Jeśli zgłodniejesz między posiłkami, sięgaj po przekąskę w formie owoców bądź orzechów.
Uwaga!
Pamiętajmy, że równowaga i umiar są zawsze opłacalne. Nie musisz rezygnować ze słodyczy zupełnie i czuć się winna z powodu każdego batonika, jakiemu ulegniesz. Jeśli już się skusisz na coś słodkiego, jedz z satysfakcją i bez poczucia winy. Staraj się jednak ograniczyć spożywanie słodyczy (chyba że je zastąpisz owocami) do kilku razy na tydzień, zamiast na dzień. Na pewno się opłaci, a rezultaty będą mieć wymiar zarówno zdrowotny, jak i estetyczny – niewątpliwie ograniczymy przybywanie zbędnych kilogramów.
Czy informacje zawarte w tekście okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.
Jedz rodzynki, suszone morele, daktyle, figi, orzechy…