Po pierwsze, pamiętaj o zasadzie, że nie wszystko, co drogie, jest lepsze. Choć oczywiście często wysokie ceny ubrań, a szczególnie dodatków, mają swoje uzasadnienie, jeśli są ręcznie robione z rzadkich i drogich surowców, to jednak w polskich sklepach możesz znaleźć dużo tańszych zamienników. Wzoruj się zatem na tym, co pokazują w każdym sezonie projektanci. Podpatruj to, co pokazywane jest na sesjach zdjęciowych w najpopularniejszych polskich i zagranicznych magazynach poświęconych modzie. Poszukaj informacji o klasycznych elementach garderoby z przeszłości, o tym, co było charakterystyczne dla danej epoki, jakie style obowiązywały i obowiązują. A później szukaj tanich odpowiedników w sieciówkach.
Fot. sxc.hu
Jedna uwaga – nie ubieraj się cała w sieciówkach. Chyba że chcesz wyglądać jak tysiące dziewczyn na polskich i europejskich ulicach. Jak zatem tego uniknąć, skoro sieciówki oferują najtańsze odpowiedniki najmodniejszych ubrań. Ratunkiem jest tu miksowanie takich ubrań z tymi z secondhandów. Tak – vintage jest kolejnym sposobem, aby za małe pieniądze być świetnie ubraną. I co najważniejsze oryginalnie.
To w tzw. lumpeksach możesz znaleźć najbardziej oryginalne, niezwykłe ubrania i dodatki. Podczas gdy w sklepie dostaniesz sukienkę wzorowaną na lata 50. – w secondhandzie możesz dostać tą pamiętająca lata 50. Szukanie rzeczy vintage wymaga jednak dużej cierpliwości i regularności – coraz więcej jest fanek i fanów takiego sposobu nabywania ubrań. Konkurencja więc rośnie, a rzeczy nie przybywa. Znalezienie kilku fajnych modeli w stercie – co tu dużo mówić – śmieci wymaga świetnego oka, zdecydowania i wspomnianej cierpliwości. Jednak na pewno taka wyprawa się opłaci.
Świetnym sposobem na tanie ubranie są też zagraniczne sklepy internetowe. Wiele z nich ma oferty okresowe, kiedy przesyłka do Polski jest zupełnie bezpłatna lub kosztuje grosze, jeśli zamówisz rzeczy za określoną kwotę. Warte polecenia są sklepy ASOS i Urban Outfitters, które bardzo szybko podłapują najnowsze trendy i posiadają duży, zróżnicowany asortyment. Często też organizują wyprzedaże – nie tylko te sezonowe.
Macie swoje pomysły na tanie i modne ciuchy? Gdzie najczęściej robicie zakupy? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.