W starszych samochodach pasek klinowy miał dość ograniczone zadania. Z reguły przenosił napęd z koła pasowego na wale korbowym na koło pasowe pompy wody i koło alternatora. Procedura jego wymiany czy poprawiania naciągu była bardzo prosta.

Elementem odpowiadającym za jego odpowiednie naprężenie był z reguły alternator. Aby wymienić pasek klinowy wystarczyło poluzować śruby mocujące alternator, odchylić go w celu zluzowania paska klinowego. Podważając śrubokrętem pasek klinowy zsuwało się go z jednego z kół pasowych, po czym swobodnie ściągało.

Procedura montażu przebiegała w odwrotnej kolejności. Na koniec należało odpowiednio napiąć pasek odchylając alternator przy pomocy dowolnej dźwigni i dokręcić śruby mocujące po ustaleniu prawidłowego napięcia paska.

Jeżeli posiadamy starszy samochód, w którym pasek klinowy ma tak mało zadań, możemy pokusić się o próbę jego wymiany samodzielnie, pamiętając jednak o podstawowych zasadach:
Zbyt słabo napięty pasek da znać o sobie wspomnianym głośnym piskiem. Ale oprócz efektów dźwiękowych może być również przyczyną niedoładowania akumulatora oraz pogorszonego działania pompy wody.

– Z kolei zbyt mocno napięty pasek powoduje dużo szybsze zużywanie się łożysk w napędzanych urządzeniach

W nowszych samochodach funkcje paska klinowego uległy znacznemu rozszerzeniu. Współcześnie pasek oprócz swoich dawnych funkcji musi również napędzić kompresor klimatyzacji, pompę wspomagania kierowniczego.

W układzie, ze względu na długość paska pojawiają się też osobne elementu odpowiedzialne za jego napinanie (rolki napinające) i prowadzenie (rolki prowadzące). W przypadku napędzania tak wielu urządzeń, zamiast paska klinowego stosowany jest pasek wielorowkowy.

Często ze względu na skomplikowany układ napędzanych urządzeń zamiast jednego paska stosowane są dwa odrębne.

W związku ze znacznym skomplikowaniem układu napędzania przy pomocy paska i znacznym zagęszczeniem elementów silnika, pod maską z reguły jest coraz mniej miejsca.

Ciasnota w miejscach wykonywania potencjalnych napraw czy wymian części nie sprzyja wygodzie wykonywanej pracy.

Osobiście odradzam podejmowania się prób samodzielnej wymiany tego elementu we współczesnych samochodach. Ewentualny defekt związany z niefachową i nieprawidłowo przeprowadzoną wymianą natychmiast uniemożliwi dalszą jazdę i narazi nas na dodatkowe koszty holowania samochodu.

Lepiej tego typu prace zlecić wykwalifikowanemu mechanikowi w serwisie samochodowym.

Jak dużo czynności przy samochodzie umiecie wykonać sami? Gdzie szukacie instrukcji?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKiedy jest wydawany europejski nakaz aresztowania?
Następny artykułJak wymienić płyn w chłodnicy?

Marcin Filek – miłośnik motoryzacji, od lat zawodowo z nią związany. Analityk rynku części zamiennych jednej z wiodących marek. Fotograf i mechanik rajdowy. Pasjonat spędzający w garażu każdą wolną chwilę. Prywatnie tata ośmiomiesięcznej Julki.


Nasz specjalista pisze o sobie:

Moja przygoda z motoryzacją rozpoczęła się jeszcze w szkole podstawowej. Chyba – jak większość chłopców – zawsze uwielbiałem samochody. Niedaleko miejsca, w którym mieszkałem przynajmniej dwa razy do roku przebiegała trasa rajdu samochodowego. Niezależnie od pogody zawsze byłem obecny w strefie serwisowej. Moje zainteresowanie samochodami nie ograniczało się jednak tylko do rozmów z kolegami czy kolekcjonowaniu prospektów samochodowych. W kolejnych latach namiętnie studiowałem literaturę branżową, jeździłem na rajdy samochodowe, uczestniczyłem w polskich premierach wielu nowych modeli, chciałem być zawsze w centrum motoryzacyjnych wydarzeń. Dość pomocne w pogłębianiu wiedzy technicznej były studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej. Szczęśliwie ta pasja zamieniła się w karierę zawodową, dzięki czemu praca, którą wykonuje sprawia mi dużo radości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here