A potem się zaczęło. Dzisiaj nawet „Dr. House’a” kręcą Canonem 5D Mark II. Sama lustrzanka jednak nie wystarczy. Aby móc realizować filmy na przyzwoitym poziomie, potrzebujemy jeszcze kilku akcesoriów. I chociaż cena samego aparatu w porównaniu do profesjonalnej kamery rejestrującej obraz full HD jest bezkonkurencyjna, to po zakupie niezbędnych gadżetów, ta cenowa przepaść bardzo się zmniejszy.
Przede wszystkim, potrzebujemy porządnego obiektywu. Jeśli decydujemy się na zmiennoogniskowy, warto wybrać taki ze stałym światłem. Dobrym rozwiązaniem będzie tutaj 24-70 mm f/2.8 lub 70-200 mm f/2.8. Stałe światło jest o tyle istotne, że jeśli zrobimy najazd kamery za pomocą zooma obiektywu ze zmiennym światłem, stopniowo zawężając kadr, będzie przyciemniał obraz. Przy zoomach dobrze jest się zastanowić nad wyborem tych wyposażonych w optyczną stabilizację obrazu. Jeśli jednak zdecydujemy się na jasną „stałkę” np. 50 mm f/1.4, planując ujęcia z płytką głębią ostrości, będziemy musieli liczyć się z kupnem specjalnej lupy lub monitora do podglądu obrazu, ponieważ ocena ustawienia ostrości na małym ekranie LCD jest niezwykle trudna, zwłaszcza przy przysłonie f/1.4 czy f/1.8. Warto również pomyśleć o dodatkowym mikrofonie. Ten wbudowany w korpus nie jest najgorszy i coś tam zarejestruje, ale jeśli zależy nam na dźwięku wysokiej jakości, musimy pozbyć się kilkuset PLNów.
photoxpress.com
Warto również zaopatrzyć się w gripa, żeby dłużej móc cieszyć się możliwością rejestracji obrazu. Standardowa bateria wystarcza na niecałą godzinę filmowania. Dodatkowo można kupić filtry połówkowe szare, specjalne uchwyty, riga, follow focusa czy dodatkowe karty pamięci.
Podsumowując, i tak na aparat z wyposażeniem wydamy mniej niż na profesjonalną kamerę, a plastyka obrazu w lustrzankach jest wręcz niesamowita. To ona w głównej mierze przyczynia się do wielkiego zainteresowania możliwościami, jakie oferują lustrzanki w zakresie rejestracji video. I to ona ostatecznie przekonała filmowców z Hollywood.
A teraz o samym filmowaniu. Aby filmowany przez nas obiekt w ruchu był płynny, czas naświetlania należy dobrać tak, aby był dwa razy krótszy od ilości klatek, w przeciwnym razie, obraz albo będzie zbliżony do stroboskopu albo będzie rozmyty. Najpopularniejsza lustrzanka służąca do rejestracji sekwencji video – Canon 5D Mark II, rejestruje obraz z prędkością 30 klatek na sekundę, co znaczy, że czas naświetlania powinniśmy ustawić na 1/60 sekundy. Kolejną istotną sprawą jest poprawne dobranie balansu bieli. Najlepiej ustawić go manualnie. To samo dotyczy autofokusa.
Uwaga!
O ile, w przypadku zdjęć, autofokus działa praktycznie bez zarzutu, to przy filmowaniu nie wygląda to już tak różowo. Manualny autofokus daje zdecydowanie większą kontrolę nad obrazem, a ponadto pozwala na zabawę, dzięki której nasze filmy będą bardziej kreatywne.
Film „Reverie” Vincenta Laforeta, fotografa, nakręcony Canonem:
Jaki aparat obecnie macie? Jesteście z niego zadowoleni? Jakie ma wady i zalety?