Do wykonania tego pejzażu potrzebne będą:
– podobrazie malarskie – najlepiej zagruntowane płótno o wymiarach 30x 40 cm,
– farby olejne w kolorach: żółcieni kadmowej, ultramaryny, czerwieni,oraz bieli cynkowej.
– szeroki pędzel malarski oraz cienki pędzelek z włosia naturalnego,
– olej lniany, ściereczki, paleta
Wykonanie:
– Malowanie zaczynamy od zmieszania bieli z olejem lnianym i dokładnym rozprowadzeniu cienkiej warstwy tej mieszanki na płótnie. Pomimo, że nakładana warstwa początkowo nie jest widoczna stanowi bardzo ważny element powstającego obrazu.
– Następnie na ten sam pędzel nabieramy farbę w kolorze żółci i zaznaczmy na obrazie linię horyzontu- wypada ona mniej więcej w połowie wysokości płótna. Farbę nanosimy mieszając ją z białym podkładem tła, tak aby oba kolory przenikały się tworząc płynne przejścia.
– Wwybranym na linii horyzontu miejscu wyznaczmy pole, na którym położymyczystą barwę żółcieni – tam znajdzie się nasze zachodzące słońce. Gdy rozprowadzimy żółcień zmieszajmy go z odrobiną farby czerwonej- tak aby uzyskać intensywny pomarańczowy kolor. Kolor ten nakładamy szerokim pędzlem, zaczynając od góry obrazu. Wykorzystując białą podmalówkę i nałożoną wcześniej żółtą farbę tworzymy delikatne przejścia imitujące zachód słońca.
– Teraz weźmy ultramarynę izmieszajmy ją z kolorem czerwonym i niewielką ilością żółcieni, przyciemnijmy obraz nanosząc farbę poziomymi ruchami zacznijmy od góry obrazu. Utwórzmy w ten sposób barwny melanż. Tam, gdzie wcześniej wyznaczyliśmy linię horyzontu możemy teraz grubym pędzlem zaznaczyćkształty drzew, ciemniejszymi kolorami pogłębiając cienie.
– O pejzaż z wykorzystaniem podobnych kolorów możemy pokusić się korzystając z innych technik malarskich, np. nakładając obok siebie plamy tłustej pasteli a następnie rozcierając je terpentyną.
Jak długo malujecie? Co najczęściej? Jesteście zadowoleni z efektów? Dajcie znać.