O ile jednak dla przeciętnej fanki mody kreacje vintage od światowych kreatorów są poza zasięgiem portfela (ich ceny dochodzą nawet do setek tysięcy dolarów!) to z odrobiną szczęścia możemy znaleźć się w posiadaniu stylowego retro dodatku. Jeśli dobrze poszukacie po okolicznych second-handach to na pewno w wasze ręce wpadnie kilka interesujących toreb w dobrym stanie.

Tu jednocześnie zaczyna się problem – bowiem styl retro, autentyczne vintage jest trudnym stylem nawet dla doświadczonych stylistów. O czym zatem trzeba pamiętać dobierając strój do torebki vintage?

Po pierwsze stawiamy na kontrast – nigdy, ale to nigdy, nie pozwólcie aby wasz look był cały „z szafy babci”. Taka opcja, świetna na karnawał, w codziennym życiu nikogo nie zachwyci. Przesyt stylizowanych elementów sprawi, że z jednej strony będziecie wyglądać jak postać z kostiumowego filmu, a z drugiej wasza wyjątkowa torebka straci charakter. Dlatego: jeśli torebka vintage, to reszta stroju jak najbardziej nowoczesna.

torebkiFot. morguefile.com

Po drugie kolor. Bardzo ważny element, o którym jednak część z nas nie pamięta. Skupiamy się na odpowiednim do figury i okazji kroju, zapominając jak ważne są barwy.

Kolor potrafi ożywić nawet najnudniejszą stylizację, skupiając wzrok na tych elementach sylwetki, które są według nas najatrakcyjniejsze. Tym samym możemy zakamuflować to, co jest według nas naszą słabością. Jak ma się do tego torebka vintage?

Jeśli macie możliwość wybrać torebkę spośród kilku modeli, wybierzcie tą w mocnym kolorze. Taka torebka zawsze wygląda lepiej niż jej klasyczna – czarna czy brązowa wersja. Wygląda bardziej świeżo i nawet jeśli zagięcia skóry są lekko przetarte – nikt nie zwróci na to uwagi.

Teraz czas na kształt. Tym razem kierujemy się odwrotną regułą. Szukajmy jak najbardziej autentycznych i wyjątkowych modeli. Takich, które już na pierwszy krzyczą – jestem oryginalna! Kuferek w stylu doktorskim, z małą rączką z kości słoniowej zrobi na pewno większe wrażenie na koleżankach niż standardowa torebka-worek z popularnej sieciówki.

Uwaga!

Zatem wybieramy autentyczną torbę z lat 30., dokładamy do tego klasyczne rurki, fajne szpilki i ostrą, skórzaną kurtkę i miasto jest nasze!

Lubicie rzeczy vintage? Gdzie najczęściej je kupujecie? Na jakie okazje zakładacie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak przerobić jeansy?
Następny artykułJak założyć bloga modowego?

Joanna Oparcik – dziennikarka, redaktorka i stylistka. Skończyła Komunikację Społeczną na wydziale Politologii. I właśnie zróżnicowana komunikacja jest tym, co ją fascynuje – od komunikacji poprzez słowo pisane, obraz, zmysły do komunikacji bardziej marketingowej, reklamowej czy PR-owej.

 

Współtworzy dział mody Lounge Magazynu, gdzie pisze artykuły poświęcone historii mody i stylowi. Stylizuje lookbooki i informuje czytelników o nowościach branży.

Jako osobista stylistka pracuje z klientami indywidualnymi nad kreacją ich wizerunku – metamorfoza z jej pomocą to czysta przyjemność.

Pracuje również jako stylistka podczas sesji zdjęciowych dla magazynów i prywatnych firm czy osób.

Kocha jedzenie, dlatego prowadzi również autorską kolumnę krytyki kulinarnej. W wolnym czasie wciąż pracuje, bo jak mówi: „Moja praca jest równocześnie moją pasją. Jestem szczęściarą!”. Prowadzi bloga o modzie i współpracuje z różnymi portalami.

 

Zobacz stronę autorki porad:

joannaoparcik.pl

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here