Jeśli pies utyka, ale nie znajdujemy żadnego zranienia, udajmy się do weterynarza, który zbada zwierzę i zdiagnozuje problem.
Czasami utykanie wynika z drobnych kontuzji i samo po kilku dniach przechodzi, ale bywa też, że jest objawem poważniejszych schorzeń wymagających leczenia. Najczęstsze problemy objawiające się utykaniem, to dyskopatia, dysplazja stawów, zwichnięcie rzepki kolanowej.
Dyskopatia polega na przesunięciu tarczki międzykręgowej, najczęściej dotyka starsze psy ras małych (ale zdarza się tez już rocznym psom). W tym przypadku bardzo ważne jest jak najszybsze rozpoczęcie leczenia, w przeciwnym razie może dojść nawet do całkowitego paraliżu zwierzęcia.
Dysplazja stawów dotyka często psy ras dużych, najczęściej owczarki niemieckie. Dysplazja stawów jest niedopasowaniem główki kości biodrowej do panewki, w wyniku czego kość ściera się i w końcu może wypadać ze stawu. Choroba ta ma w dużej mierze podłoże genetyczne, częściowo wpływają na nią warunki środowiskowe.
Zwichnięcie rzepki kolanowej często występuje u yorków. Objawia się nawracającym utykaniem, pies może po przejściu kilku kroków przestać utykać na łapę, jednak po jakimś czasie utykanie znów się pojawia. Zwykle konieczny jest zabieg chirurgiczny.
U starych psów, zwłaszcza dużych ras, często występują zwyrodnienia stawów, pies z coraz większym trudem wchodzi po schodach, wskakuje na podwyższenie, wstawanie sprawia mu trudność. Takim psom po konsultacji z lekarzem weterynarii należy podawać suplementy diety wspomagające pracę stawów.
Uwaga!
Każdy przypadek utykania przez psa (może poza płytkimi zranieniami) powinniśmy skonsultować jak najszybciej z lekarzem weterynarii i nie czekać, aż ewentualna choroba rozwinie się i zwierzę zacznie cierpieć.
Wasz pies kuleje? Z czym to wiążecie? Konsultowaliście się z weterynarzem? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Haha