Zgodnie z prawem budowlanym dziennik budowy ma moc urzędową, zatem stanowi dowód okoliczności mających znaczenie prawne w świetle prawa budowlanego. [1] W dzienniku budowy (na samym początku) mają znaleźć się wpisy osób, które sprawują kierownictwo, nadzór i kontrolę techniczna robót budowlanych. Kierownik budowy, a jeżeli jego ustanowienie nie jest wymagane – inwestor, jest obowiązany przez cały czas trwania robót budowlanych przechowywać dokumenty stanowiące podstawę ich wykonania, a także udostępniać te dokumenty przedstawicielom uprawnionych organów w czasie przeprowadzanej kontroli. [2] Osoby te są odpowiedzialne w świetle prawa za przebieg prac na budowie, koniecznych do późniejszego odbioru domu i możliwości nadania mu numeru administracyjnego. Zgubienie, brak lub zniszczenie dziennika budowy są kłopotem zwłaszcza dla inwestora.

1. Konsekwencje braku dziennika budowy – jego nieodebranie

Brak tego dokumentu w czasie kontroli stanowi nie lada problem – jego nieodebranie wynikające z zaniedbania inwestora skutkuje na początek nałożeniem kary grzywny, gdy wyjdzie na jaw, że dokonanie rozpoczęcia prac budowlanych po uzyskaniu pozwolenia na budowę zostało zgłoszone w sytuacji, gdy dziennik budowy nie został jeszcze wydany – a zatem nie ma w nim koniecznych wpisów do dokonania takiego zgłoszenia. Karą za takie niedbalstwo jest grzywna. [3]

Oprócz tego (na skutek braku zgłoszenia) może zostać wydane postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych W postanowieniu o wstrzymaniu robót budowlanych można nałożyć obowiązek przedstawienia, w terminie 30 dni od dnia doręczenia postanowienia, inwentaryzacji wykonanych robót budowlanych lub odpowiednich ocen technicznych bądź ekspertyz. [4] Dokumentem stwierdzającym powyższe okoliczności jest – dziennik budowy, którego nie posiadamy. Możliwe będzie wykonanie kosztowych ekspertyz przez rzeczoznawców – na koszt inwestora.

2. Zgubienie lub zniszczenie dziennika budowy

Sytuacja taka jest równie niekorzystna dla inwestora. Przyjmijmy, że inwestor zaplanował sobie, że wybuduje dom w przeciągu 8 lat – i przez 4 lata nie będzie prowadził żadnych prac, tylko odkładał gotówkę na dokończenie inwestycji. W momencie, gdy inspektor powiatowego nadzoru budowlanego stwierdzi, że przez okres 3 lat nie były wykonane na budowie żadne prace – pozwolenie na budowę, które uzyskaliśmy – wygasa na skutek jego decyzji ze skutkiem wstecznym. [5] Aby udowodnić, że prace były wykonywane w tym czasie potrzebujemy dziennika budowy, stanowiącego dokumentację wykonanych prac. Jego brak, a także brak dowodów na odparcie tez organu administracji – może zakończyć się dla nas koniecznością uzyskania kolejnego pozwolenia na budowę lub pozwolenia na wznowienie prac – dla których dotychczasowy dziennik budowy jest wymagany.

Załóżmy, że budowa została ukończona bez żadnych przerw w wykonywaniu prac i chcielibyśmy w domu legalnie zamieszkać i zameldować się. Brak dziennika budowy oznacza na tym etapie kolejne problemy. Aby zgodnie z przepisami prawa dokonać „odbioru” obiektu – należy złożyć w Starostwie Powiatowym zawiadomienie o zakończeniu budowy obiektu budowlanego (ewentualnie wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie). Załącznikiem do zawiadomienia i wniosku jest oryginał dziennika budowy. [6] Oprócz dziennika budowy konieczne jest oświadczenie kierownika budowy o zgodności wykonania obiektu budowlanego z projektem budowlanym i warunkami pozwolenia na budowę oraz przepisami. Żaden rozsądnie myślący kierownik budowy, wiedząc, że nie posiadamy dziennika budowy (nie mieliśmy go lub zaginął) nie złoży takiego oświadczenia, by nie narazić się na odpowiedzialność karną i dyscyplinarną. Należy bowiem pamiętać, że kierownik budowy nie prowadząc regularnie dziennika budowy naruszył obowiązek prowadzenia dokumentacji budowy – zatem nie wykonywał obiektu budowlanego zgodnie z przepisami.

Nie mogąc zgodnie z prawem zakończyć budowy i zamieszkać w domu, inwestor poniesie jeszcze dodatkowe (znaczne) koszty związane z wydaniem przez organy administracji postanowieniu i nałożeniu na inwestora obowiązku uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu budowlanego. Uzyskanie tego pozwolenia wiąże się z szeregiem ekspertyz technicznych i opinii, wykonanych na koszt inwestora – które mają zastąpić dokument, jakim jest dziennik budowy.

3. Lepiej zapobiegać, niż leczyć…

W sytuacji, gdy dowiemy się, że dziennik budowy zaginął lub został zniszczony – nie należy czekać. W takim wypadku należy złożyć pismo do właściwego starosty, który wydał decyzję o pozwoleniu na budowę z wnioskiem o wydanie nam (odpłatnie) kolejnego tomu dziennika budowy. Po otrzymaniu dokumentacji problem jeszcze się nie kończy – należy bowiem dopilnować, aby kierownik budowy wypełnił i uzupełnił początkowe strony dziennika dotyczące wykonawców i osób pełniących samodzielne funkcje techniczne na budowie (kierowników, inspektorów i innych). Nie wolno dokonywać wpisów do dziennika budowy z datą wsteczną, gdyż stanowi to przestępstwo.

Źródła:

[1] Art. 45 Ustawy Prawo budowlane

[2] Art. 46 Ustawy Prawo budowlane

[3] Art. 94 ust. 4 Ustawy Prawo budowlane

[4] Art. 50 ust. 3 Ustawy Prawo budowlane

[5] Art. 37 Ustawy Prawo budowlane

[6] Art. 57 ust. 1 Ustawy Prawo budowlane

Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

1 KOMENTARZ

  1. Witam.chcę kupić dom ale budynek ma wydane zaświadczenie i nie ma dziennika budowy lub jest pisany wstecznie 20 lat .Co robić ,czy taki dom mogę kupić?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here