W pierwszym trymestrze mamy do wyboru największe spektrum możliwości. Brzuszek jest jeszcze niewidoczny, można więc wykorzystywać właściwie większość pozycji. Jednak, jak zaznacza Michalina Wisłocka – największy autorytet w niniejszej dziedzinie, od początku ciąży należy pamiętać o jednej zasadzie: penetracja pochwy nie powinna być zbyt głęboka, tak aby penis nie podrażniał szyjki macicy. Oczywiście ważne jest również samopoczucie przyszłej mamy.

W pierwszych trzech miesiącach ciąży często zdarza się bowiem, że kobieta jest rozdrażniona, senna i zmęczona porannymi nudnościami, dlatego nie zawsze ma ochotę na miłosne uniesienia. Z drugiej strony ciąża poprawia ukrwienie narządów rodnych, a co za tym idzie wzmaga apetyt na seks zwłaszcza u tych kobiet, które wcześniej nie cieszyły się nadmiarem temperamentu. Z kolei w drugim trymestrze kobieta rozkwita, czuje się atrakcyjna i spełniona, co wpływa korzystnie również na seks.

Brzuszek jest już większy, dlatego w tym okresie warto sięgnąć po jak najwygodniejsze pozycje. Specjaliści polecają tu głównie tak zwane ułożenie „łyżeczkowe”, kiedy kobieta leży na boku, odwrócona plecami do swojego partnera. W tej pozycji nie trzeba się obawiać, że penetracja waginy będzie zbyt głęboka, gdyż penis pobudza przede wszystkim boczne ściany pochwy. Również inna pozycja tylna – „na pieska” jest wersją nadającą się dla pary spodziewającej się dziecka.

Ważne, żeby partnerka klęcząc miała wygodne podparcie pod łokcie (łóżko, poduszka), a mężczyzna starał się nie wsuwać członka zbyt głęboko. Przez cały okres ciąży można również z powodzeniem kochać się w różnych wersjach pozycji „na jeźdźca”, kiedy kobieta siedzi na męskich biodrach, gdyż wtedy przyszła mama sama kontroluje tempo i głębokość penetracji. Ułożenie to sprawdza się także w ostatnim trymestrze ciąży.

Najnowsze zalecenia lekarzy w zakresie seksu przyszłych rodziców propagują powstrzymanie się od współżycia na ok. 4 tygodnie przed porodem. Jednak należy bezwzględnie pamiętać, że kwestia ta zawsze musi być uzgadniana indywidualnie z lekarzem prowadzącym. Można dodać, że nawet konieczność rezygnacji ze stosunków pochwowych nie musi zubażać seksu. Jak najbardziej wskazane są bowiem pieszczoty francuskie czy petting, które na pewno pogłębią więź przyszłych rodziców.

Gdzie szukalibyście informacji dotyczących życia intymnego? Podzielcie się swoją opinią.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKiedy zacząć współżycie po porodzie?
Następny artykułJak urozmaicić życie seksualne?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here