Chociaż wszystkie dzieci są inne, jednak każde niemowlę potrzebuje bliskiego kontaktu z nami, przytulania, które daje mu poczucie bezpieczeństwa. Najważniejszy w rozwoju dziecka jest wpływ otoczenia, bodźce jakie otrzymuje z zewnątrz kształtują jego psychikę. Układ nerwowy wraz z mózgiem rozwija się korzystniej gdy otrzymuje właściwe bodźce ze środowiska. Wczesne doznania znacząco wpływają nanasze zachowania w przyszłości. Jeśli nie chcemy spać z dzieckiem zastanówmy się co nas przed tym hamuje? Czy jest to lęk przed tym, że zrobimy mu krzywdę? Nie musimy odczuwać strachu, że przygnieciemy maluszka podczas snu, podobnie jak za sprawą instynktu nie spadamy z łóżka. Nie należy jednak spać z dzieckiem pod wpływem alkoholu, mocnych leków czy substancji psychoaktywnych. Jeśli obawiamy się, że dziecko spadnie, śpijmy po prostu na materacu położonym na podłodze. Z boczku materaca dodatkowo możemy zabezpieczyć się np. poduszkami. Jeśli boimy się, że dziecko ulegnie przegrzaniu, śpijmy po pod lżejszym nakryciem.

Obawa przed zubożeniem życia erotycznego rodziców jest problemem ludzi bez fantazji, którzy kochają się jedynie w łóżku i w nocy. Jeśli warunki domowe nie dają nam jednak swobody w prowadzeniu życia erotycznego, możemy maluszka położyć na czas uciech w łóżeczku. Nie spanie z dzieckiem, a rutyna, monotonia i nieustanne zmęczenie rodziców są zabójcami udanego pożycia.

Często, mimo że jednak chcemy spać z maluchemboimy się, że przyzwyczai się on do notorycznego tkwienia w naszym łóżku. Nikt nas jednak nie zmusza do wspólnego spania, aż nasza pociecha osiągnie wiek dojrzały. Dopóki nie nauczy się chodzić na pewno nie będzie nam zapewniała nagłych a niespodziewanych nalotów. Po prostu z czasem, powolutku, przyzwyczajajmy ją do spania w swoim łóżeczku. Niezłą motywacją dla dziecka może być tu uatrakcyjnienie jego pokoju. Fantazyjna kołderka, łóżeczko zamienione w karocę czy auto nie wymagają masy pieniędzy. Wystarczy odrobina zdolności manualnych i wyobraźni rodziców. W przemianę sypialni w bajkowy świat zaangażować można także dziecko.

Jeśli nie chcemy spać z dzieckiem, bo po prostu nie chcemy, najzwyczajniej tego nie róbmy. Maluch wbrew pozorom wyczuwa nasze nastroje i będzie wiedział, że jest niechciany. Wtedy ustawmy sobie łóżeczko jak najbliżej nas, tak aby mieć maluszka na wyciągnięcie ręki, aby móc go w każdej chwili dotknąć. Gdy już wstaniemy tulmy je jednak jak najwięcej. Następnie warto byłoby solidnie się zastanowić co nam przeszkadza we wspólnym spaniu, oprócz wyżej wymienionych wątpliwości. Argument „bo rodzice też ze mną nie spali” nie jest tu najlepszy.

A jaka jest Wasza opinia na ten temat? Czekamy na komentarze.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak spędzić, świętować Dzień Matki?
Następny artykułSexting – co to jest? Jak chronić dziecko przed sextingiem?

Magdalena Wolna - z wykształcenia pedagog, psychoterapeutka i hipnoterapeutka oraz trener osobowości. W ciągu studiów przyznano jej stypendia naukowe m.in. MEN-u i na Uniwersytecie w Padwie za szczególne osiągnięcia w nauce. Studia ukończyła z wyróżnieniem i oceną celującą, a jej praca magisterska jako jedna z pierwszych w Polsce dotyczyła snu świadomego (Lucid Dream).

W Nottingham uzyskała dyplom psychoterapeuty i hipnoterapeuty akredytowany przez General Hypnotherapy Standards Council.

Jest projektantką warsztatów rozwoju osobowości, bajek terapeutycznych, a także indywidualnych nagrań do nauki snu świadomego oraz terapii autohipnozą dopasowanych specjalnie do potrzeb klienta - od skryptu, aż po udźwiękowienie.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here