Aby oduczyć dziecko picia z butelki rodzice powinni postępować powoli i z wyczuciem. Przede wszystkim należy wyczuć odpowiedni moment, aby zacząć proces rozstania z butelką. Dziecko powinno wykazywać gotowość do nauki picia z kubka. Bardzo ważne jest, aby rodzice pamiętali, iż nie wolno robić nic na siłę, a w szczególności zmuszać dziecka. Warto przekonać malca sposobem niż zdenerwowaniem i narzucaniem swojego zdania. Pamiętajmy, iż dziecko z dnia na dzień nie zapomni o butelce, dlatego warto przygotować się, że proces ten potrwa dłuższy czas.

Zanim podejmiemy pierwsze próby odstawienia butelki, warto zabrać dziecko na wspólne zakupy. Wówczas można obejrzeć kubki i pozwolić dziecku, aby samo dokonało wyboru, który najbardziej się mu podoba i którego chce używać. Należy pozwolić dziecku używać kubeczka, kiedy tylko będzie miało na to ochotę, warto zabierać nowy kubek na spacery i wycieczki, jednocześnie nie ograniczać używania butelki. Gdy dziecko zaakceptuje kubek, nauczy się poprawnie go używać, wówczas można próbować ograniczać picie z butelki i stopniowo zastępować ją kubeczkiem. Dodatkową motywacją będą dla dziecka rówieśnicy. Gdy maluszek zobaczy, że inne dzieci, z którymi się bawi również piją z kubka, chętniej przestawi się i nie będzie zabiegać o butelkę.

Pamiętajmy, iż odstawienie butelki wiąże się dla dziecka ze stresem, dlatego nie należy do niczego zmuszać malca, ani reagować złością. Najpierw więc warto zaznajomić dziecko z piciem z kubka, a dopiero po opanowaniu sztuki picia próbować stopniowo ograniczać podawanie butelki. Dzieci lubią nowości, a jeżeli same mogą wybrać daną rzecz, chętniej będą podejmować próby jej użytkowania.

Zawalczyłyście już z butelką? A może jesteście w trakcie? Jak długo Wasze dziecko piło/pije z butelki? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułBrak apetytu u dziecka – przyczyny, co robić?
Następny artykułJak odstawić dziecko od karmienia piersią?

Sabina Maćkowicz - pedagog. Abolwentka Uniwersytetu Pedagogcznego w Krakowie. Od kilku lat pracuje z dziećmi, zaczynała jako opiekunka, poźniej wolontariuszka (m.in: w stowarzyszeniu Dać szansę). Doświadczenie zdobywała również w Dziennym Ośrodku Socjoterapii oraz Akademii Młodzieży.

 

Nasz specjalista o sobie:

Uwielbiam dzieci – ich spontaniczność i energię, a zarazem delikatność i kruchość. Od najmłodszych lat angażowałam się w różnego rodzaju akcje charytatywne i wolontaryjne. Pomagałam dzieciom z dysfunkcjami rozwojowymi. Etap ten był niezwykle trudnym doświadczeniem w moim życiu, ale także bardzo dużo mnie nauczył. Swój zawód wiążę głównie z wychowaniem przedszkolnym i wczesnoszkolnym. To wspaniałe uczucie patrzeć, jak dziecko się rozwija i móc mu w tym pomagać ...Mieć w tym swój maleńki udział...

Mam wiele innych zainteresowań, które są dla mnie odskocznią od codzienności. W wolnych chwilach chętnie czytam. Literatura to jedna z moich pasji . Lubię także aktywny wypoczynek – wyjazdy i spacery po górach, a w zimie jazdę na snowboardzie.  Podróże i odkrywanie nowych miejsc, to coś co mnie bardzo uszczęśliwia – jest to niewątpliwie część mojego życia.

Od dziecka moim zamiłowaniem było pisanie – stąd wybór studiów dziennikarskich.  Pisząc mogę łączyć swoją wiedzę z umiejętnościami, co daje mi poczucie ogromnej samorealizacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here