Rehabilitowane muszą być dzieci posiadające zaburzenia mięśniowe. To wszelkiego rodzaju niedowłady, opóźniony, zatrzymany lub po prostu nieprawidłowy rozwój ruchowy. Rehabilitacja dotyczy więc w szczególności dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym oraz z Zespołem Downa, a także w przypadkach uszkodzonego układu nerwowego obwodowego. Praca obejmuje przede wszystkim ćwiczenia  mobilności, stabilności i poprawę wytrzymałości.

Wiadomość o konieczności rehabilitacji dziecka, jest często trudna dla rodziców. To zadanie, z którym musi się zmierzyć cała rodzina. Wymagana będzie systematyczność, samozaparcie, a w przypadku częstych ćwiczeń – nowy plan dnia. Rehabilitację mogą przeprowadzać tylko i wyłącznie wykwalifikowani specjaliści. Niezbędna jest ich wiedza i doświadczenie. Niezmiernie istotne jest trafienie w ręce osoby, która z pełnym zaangażowaniem podejmie się rehabilitacji.

Ponieważ sprawa dotyczy dziecka, specjalista powinien posiadać cechy pozytywnie motywujące malucha. Ćwiczenia są często żmudne, wielokrotnie powtarzane, a czasami nawet bolesne. Ponieważ w osiągnięciu dobrych efektów konieczna jest zazwyczaj częsta rehabilitacja, rodzice zostaną z pewnością „przeszkoleni” pod bacznym okiem fachowca. Otrzymają więc instrukcję wykonywania i powtarzania najprostszych ćwiczeń. Najważniejsza jest systematyczność!

Rehabilitację noworodków, niemowląt i małych dzieci można rozpocząć już przed ukończeniem sześciu miesięcy. Ćwiczenia tzw. metodą NDT-Bobath powinny dotyczyć zaburzeń ssania, karmienia, a także problemów związanych ze sferą mięśniową. Ogólnym celem jest wyćwiczenie odruchów prawidłowych i zahamowanie nieprawidłowych. W praktyce w dziecięcej rehabilitacji stosuje się wiele metod: Domana, Vojty, Peto. Dotyczą one zróżnicowanych form ćwiczeniowych, ale respektowane są podstawowe zasady w rehabilitowaniu maluchów:

indywidualne rozpatrywanie możliwości dziecka i dostosowywanie do nich programu ćwiczeniowego,
kompleksowość działania – praca nie dotyczy tylko sfery mięśniowej, ale również zabiegów pielęgnacyjnych, usprawniania mowy, a nawet oddziaływań wychowawczych. Rehabilitacja jest w tym znaczeniu holistycznym (całościowym) ujęciem pracy z dzieckiem.
wczesność, czyli niezwlekanie z podjęciem ćwiczeń, ale jak najwcześniejsze ich rozpoczęcie. Wczesne usprawnianie zapobiega utrwalaniu się nieprawidłowych odruchów.

Aktywną formą rehabilitacji są turnusy rehabilitacyjne. Mogą z nich korzystać osoby niepełnosprawne, cierpiące na określone schorzenia i choroby.

Czy uważacie, że przy niewielkich brakach odpowiednio skonsultowana ze specjalistą rehabilitacja domowa wystarczy?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak wręczać prezenty?
Następny artykułJak przedstawiać sobie ludzi?

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here