Drodzy Rodzice nie zamartwiajcie się, gdy Wasze dziecko opowiada niestworzone historie! Każde dziecko kształtuje się, przechodząc przez poszczególne etapy rozwojowe. Wyobraźnia dziecka cały czas się rozwija, a rzeczywistość i fikcja to dla maluchów to samo. Świat bajek i baśni w sposób niewiarygodny, a jakże pozytywny rozwija wyobraźnię i twórcze myślenie u dzieci, co skłania je do fantazjowania. Jednakże dzieci nie są tego świadome, one żyją w tym świecie – w świecie Królewny Śnieżki czy Kopciuszka.

Uwaga!

To wspaniałe móc obserwować dziecko na tym etapie rozwoju, kiedy jego wyobraźnia nas wprost zaskakuje. Błędem jest zarzucać dziecku kłamstwo, gdyż ono zwykle nie zdaje sobie sprawy, iż jego historie są nieprawdziwe, bo nie potrafi odróżnić jeszcze świata, w którym żyje od tego, które samo tworzy.

Dzieci często nieświadomie kłamią, aby w świecie fantazji doświadczyć tego, czego brakuje im w rzeczywistości. Znaczącą rolą rodziców jest to, aby nie skupiać się na samym kłamstwie, ale na tym, co ono może oznaczać. Dzieci opowiadając nam przeróżne historie, próbują zachęcić nas do zabawy, więc warto zacząć współpracować, zamiast upominać i przypisywać im złe intencje. Należy pamiętać, że im dziecko będzie starsze, tym skłonność do „koloryzowania” będzie stopniowo zanikać, na rzecz kontaktów społecznych z rówieśnikami.

Dzieciństwo rządzi się swoimi prawami, prawami zabawy i jeżeli dziecko cechuje zwykłe fantazjowanie to nie powinniśmy interweniować w znaczący i rygorystyczny sposób. Przeciwnie, wskazane jest, by dzieciom pomagać – rozbudowywać wyobraźnię poprzez wspólną zabawę. Pamiętajmy więc, aby nie tłumić dziecięcego fantazjowania, ale przede wszystkim swoją uwagę skupiać na odpowiednim stymulowaniu rozwoju dziecka nie tylko pod względem fizycznym, ale również osobowościowym.

Czy Wasze dzieci mają skłonność do fantazjowania? Jakie najdziwniejsze kłamstwo usłyszeliście z ust dziecka?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak ćwiczyć pamięć wzrokową
Następny artykułJak budować poczucie własnej wartości u dziecka?

Sabina Maćkowicz - pedagog. Abolwentka Uniwersytetu Pedagogcznego w Krakowie. Od kilku lat pracuje z dziećmi, zaczynała jako opiekunka, poźniej wolontariuszka (m.in: w stowarzyszeniu Dać szansę). Doświadczenie zdobywała również w Dziennym Ośrodku Socjoterapii oraz Akademii Młodzieży.

 

Nasz specjalista o sobie:

Uwielbiam dzieci – ich spontaniczność i energię, a zarazem delikatność i kruchość. Od najmłodszych lat angażowałam się w różnego rodzaju akcje charytatywne i wolontaryjne. Pomagałam dzieciom z dysfunkcjami rozwojowymi. Etap ten był niezwykle trudnym doświadczeniem w moim życiu, ale także bardzo dużo mnie nauczył. Swój zawód wiążę głównie z wychowaniem przedszkolnym i wczesnoszkolnym. To wspaniałe uczucie patrzeć, jak dziecko się rozwija i móc mu w tym pomagać ...Mieć w tym swój maleńki udział...

Mam wiele innych zainteresowań, które są dla mnie odskocznią od codzienności. W wolnych chwilach chętnie czytam. Literatura to jedna z moich pasji . Lubię także aktywny wypoczynek – wyjazdy i spacery po górach, a w zimie jazdę na snowboardzie.  Podróże i odkrywanie nowych miejsc, to coś co mnie bardzo uszczęśliwia – jest to niewątpliwie część mojego życia.

Od dziecka moim zamiłowaniem było pisanie – stąd wybór studiów dziennikarskich.  Pisząc mogę łączyć swoją wiedzę z umiejętnościami, co daje mi poczucie ogromnej samorealizacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here