Kinezjologia wykorzystuje ruch i stawianie sobie celów. Działanie w ruchu jest szczególnie atrakcyjne dla dzieci. Ponadto wykonywanie przemyślanych ruchów i łagodnych ćwiczeń przemyca głębiej ukryte umiejętności. Usprawnianie funkcjonowania półkul mózgowych przygotowuje uczącego się do przyswajania nowych wiadomości. „Gimnastyka mózgu” wspomaga pamięć, koncentrację uwagi oraz zdolności grafomotoryczne. Ćwiczenia wymagają przestrzegania podstawowych zasad:
naprzemienności – tylko ruchy naprzemienne, a więc współpraca prawej ręki i lewej nogi, a także lewej ręki i prawej nogi umożliwia przekraczanie linii środkowej mózgu. To skrzyżowanie zapewnia pobudzenie do pracy obu półkul mózgowych.
częste popijanie małymi łykami wody – woda usprawnia bowiem dostarczanie tlenu do mózgu, a tym samym przebieg procesów myślowych i skupienie uwagi.
W oparciu o te zasady wykonuje się zróżnicowane ćwiczenia fizyczne, niektóre wydające się osobom zewnątrz jako zabawne.
Ćwiczenia energetyzujące to masowanie ściśle określonych punktów na ciele, „kapturek myśliciela” polegający na łagodnym masowaniu małżowin usznych oraz „energetyczne ziewanie”, czyli wymuszane ziewanie przy jednoczesnym masowaniu policzków.
Ćwiczenia wydłużające to między innymi luźne skłony, zginanie stopy oraz wypady
– podstawowym ćwiczeniem pogłębiającym jest „pozycja Cooka”. Pozycja ta służy przede wszystkim relaksacji i polega na przyjęciu swobodnej pozycji siedzącej ze skrzyżowanymi rękami i stopami.
Dla kogo wskazane są zajęcia z kinezjologii edukacyjnej? Tak naprawdę nie ma ograniczeń w korzystaniu z dobrodziejstw metody. Najczęściej stosowana jest u dzieci, u których przyczynia się do stymulacji naturalnego rozwoju oraz procesów uczenia się. Rezultaty są więc widoczne szczególnie w przypadku dzieci z obniżonym poziomem uwagi, przejawiającymi ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej) oraz specyficzne trudności w uczeniu się (dysleksja, dysgrafia, dyskalkulia, dysortografia). „Gimnastykę mózgu” można prowadzić z dziećmi z mózgowym porażeniem dziecięcym, autyzmem lub z Zespołem Downa.
Co myślicie o stosowaniu metod kinezjologii edukacyjnej w procesie uczenia się? Podzielcie się swoimi opiniami.