Do popularnych wykresów zalicza się wykres świecowy, który w odróżnieniu od zwykłego wykresu liniowego przyniesie inwestorom dużo więcej cennych informacji na temat poszczególnych sesji giełdowych.
Jak wygląda wykres świecowy?
Wygląd wykresu świecowego
Wykres świecowy składa się z naniesionych na niego świeczek, dzięki którym łatwiej jest obserwować sytuację na giełdzie. Białe świeczki oznaczają przeważnie w niedalekiej przyszłości wzrosty, czarne sygnalizują spadki. Im dłuższa jest świeca, tym zasięg wzrostów lub spadków może być większy. Aby lepiej zrozumieć działanie świeczek przyjrzyjmy im się dokładniej.
Z czego składa się świeczka?
Wygląd różnych rodzajów świeczek
Każda ze świeczek reprezentuje daną sesję giełdową lub też tydzień giełdowy, w zależności od ustawień wykresu. Informuje nas ona o cenie otwarcia, zamknięcia oraz o najwyższych i najniższych cenach danej sesji giełdowej. Świeczka składa się z korpusu (pole zapełnione białym lub czarnym kolorem) oraz cienia świeczki (cieńsza linia).
Na korpusie zawarte są ceny otwarcia i zamknięcia danej sesji giełdowej. Biały korpus informuje, że cena zamknięcia sesji była wyższa od ceny otwarcia, co oznacza, że w trakcie sesji kurs akcji wzrósł. W przypadku białej świecy, maksimum jej trzonu to cena zamknięcia, zaś dolna część korpusu to cena otwarcia na danej sesji. Czarny korpus wskazuje, że cena zamknięcia była niższa od ceny otwarcia, a więc przez daną sesję cena spadła. W takim przypadku na czarnej świecy górna część korpusu informuje o kursie na otwarcie, zaś dolna część korpusu mówi, jaka była cena na zamknięcie sesji. W przypadku braku świeczki, gdy widzimy tylko linię, doszło do sytuacji, że cena otwarcia i zamknięcia była na tym samym poziomie.
Cienie świeczki natomiast pokazują nam, do jakich poziomów w trakcie jednej sesji giełdowej wzrosły lub spadły maksymalnie ceny danego waloru. Cień górny pokazuje maksimum w trakcie danej sesji, zaś cień dolny minimum. W przypadku braku któregoś z cieni, cena zamknięcia lub otwarcia była ceną maksymalną lub minimalną, w zależności od jej położenia na świecy.
Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Wypowiadajcie się w komentarzach.
