Małżeństwo zawarte w kościele – Małżeństwo konkordatowe zawiera się w Kościele, jednak jego skutki obejmują nie tylko prawo kanoniczne, ale także prawo cywilne. Oczywiście konieczne jest wcześniejsze wyrażenie chęci zawarcia takiego małżeństwa przez narzeczonych. Para bezpośrednio przed ceremonią podpisuje odpowiednie dokumenty. Muszą temu towarzyszyć świadkowie, którzy powinni stawić się z własnym dowodem osobistym. Sama uroczystość w Kościele nie różni się niczym od przebiegu zwykłego ślubu kościelnego.
Skutki cywilno-prawne – Ksiądz udzielający parze ślubu konkordatowego ma pięć dni na dostarczenie dokumentów potwierdzających zawarcie małżeństwa do odpowiedniego Urzędu Stanu Cywilnego i od tej chwili zarówno w oczach Kościoła, jak i prawa świeckiego związek jest uznawany za małżeństwo. Jest to duże ułatwienie dla osób wierzących, dzięki któremu nie muszą one brać osobno ślubu cywilnego, a osobno kościelnego, jak to było w przeszłości.
Niezbędne formalności w urzędzie – Aby jednak zawrzeć ślub konkordatowy konieczne jest wcześniejsze dopilnowanie wszystkich formalności. Po pierwsze każde z narzeczonych udaje się do swojego Urzędu Stanu Cywilnego i wyciąga metrykę urodzenia i zaświadczenie o swoim wolnym stanie cywilnym – kawalera, panny lub wdowca czy wdowy (rozwodnicy nie mogą zawierać ślubu konkordatowego, ale jedynie cywilny). Następnie para odwiedza Urząd Stanu Cywilnego, w którym normalnie odbyłby się ślub cywilny (najczęściej urząd panny młodej) i składa tam uzyskane wcześniej dokumenty. Kolejnym etapem jest złożenie przed urzędnikiem oświadczenia dotyczącego ewentualnej zmiany nazwiska po ślubie.
Formalności w kościele – Dopiero z dokumentami uzyskanymi z urzędu narzeczeni udają się do parafii, w której chcą wziąć ślub. Tutaj konieczne jest z kolei dopełnienie formalności związanych z możliwością otrzymania sakramentu ślubu, a więc przedstawienie zaświadczenia o bierzmowaniu, spisanie protokołu przedmałżeńskiego, udział w naukach przedmałżeńskich, a także dwukrotnej spowiedzi przedślubnej. Zanim odbędzie się ślub ogłaszane są tak zwane zapowiedzi.
Jesteście zwolennikami ślubów konkordatowych? A może uważacie, że powinno oddzielić się uroczystości państwowe od kościelnych? Wypowiedzcie się!