Uatrakcyjnienie seksu. Zanim zaczniesz zaplątać sobie głowę listą seksuologicznych schorzeń, podejdź do sprawy czysto praktycznie i po prostu spróbuj coś zmienić w łóżku. Zaproponuj nową pozycję erotyczną, zaskocz go propozycją seksu w nieoczekiwanym miejscu, pobudź jego wyobraźnię pikantnymi opowieściami o swoich fantazjach. Być może już mała zmiana przyniesie zbawienne skutki. To, że mąż nie chce się kochać nie musi oznaczać poważnych problemów, może dopadła was zwykła małżeńska rutyna.

Dociekanie przyczyn. Jeżeli te sposoby nie przynoszą rezultatu, wtedy powinnaś zastanowić się z czego wynika niechęć męża do seksu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twój ukochany w ostatnim czasie ma nieco więcej obowiązków, kłopoty w pracy lub przeżywa jakąś bardzo stresującą sytuację. Trudności finansowe również nie sprzyjają wysokiej temperaturze w sypialni. Inną przyczyną unikania zbliżeń mogą być problemy zdrowotne, niewłaściwa dieta czy nałóg tytoniowy. Rzadko powodem zmniejszonego zainteresowania seksem jest natomiast zdrada, o którą kobiety najczęściej w takich okolicznościach podejrzewają swoich mężów.

Cierpliwość i wyrozumiałość. Niezależnie od przyczyny problemów z potencją, powinnaś bezwzględnie unikać obwiniania swojego męża. Okaż mu raczej jak najwięcej wyrozumiałości. Mężczyźni są bardzo wrażliwi na punkcie własnej sprawności seksualnej, dlatego każdą uwagę na ten temat traktują jako zarzut zaprzeczający ich męskości. Postawa partnerki ma wręcz kluczowe znaczenie, jeżeli chodzi o rozwiązanie łóżkowych problemów. Tylko jeśli mężczyzna będzie czuł akceptację swojej żony i brak nacisków z jej strony, jest szansa, że zdradzi, z czego wynika jego niedyspozycja. Dla kochającej i czułej artnerki mężczyzna na pewno zdecyduje się skonsultować swój stan zdrowia z lekarzem.

Wizyta u specjalisty. Jeżeli problemy utrzymują się długo, nie obejdzie się bez odwiedzenia specjalisty. Nie trzeba od razu udawać się do seksuologa. Na początek warto udać się do lekarza internisty, który zleci podstawowe badania kontrolne. Już na podstawie wyników zwykłej morfologii będzie można coś ustalić lub przynajmniej wykluczyć.

Czy byłyście w podobnej sytuacji? Jak poradziliście sobie z tym problemem? Opowiedzcie nam o tym w komentarzu!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zapomnieć o byłym chłopaku, którego nadal kocham?
Następny artykułPodstawowe nabieranie oczek na druty

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here