Ikonami lat 80. byli Michael Jackson i Madonna. Piosenkarka zaczęła łączyć strój fitness z marynarką i obcasami. Jackson pojawiał się często w żarówiastych, zdecydowanych kolorach i kiczowatych zestawach. Włosy w tamtych czasach zawsze nosiła nastroszone. Jej styl jest drapieżny i krzykliwy. To ona wprowadziła do mody symbole religijne. Często na szyi czy w uchu zawiesza krzyże.
Chcąc ubrać się w tym stylu dziś założyć można obcisłe spodnie skórzane czy wytarte spodnie rurki. Mogą być koloru marmurkowego dżinsu. Dobre będą też bardziej współczesne rozszerzane na biodrach i zwężane przy kostce. Trendy są legginsy. Ubrać można długie lub ¾ zapinane na zamek lub błyszczące, lateksowe, delikatne bawełniane z dodatkiem koronki. Modne są getry noszone na spodnie. Spódniczki krótkie, falbaniaste.
Do tego dobrze jest ubrać kolorowe szpilki. Wyszczuplą one sylwetkę. Na co dzień założyć można w stylu sportowym wygodne tenisówki na gumowanej podeszwie czy różowe adidasy. W zimniejsze dni do obcisłych spodni pasowały będą również trapery i flanelowa koszula w kratkę. Na górę noś neonowe bluzki bez rękawów, świecące ozdabiane cekinami czy napisami rodem z disco. Zarzucić obowiązkowo trzeba żakiet o rozmiar większy z dużymi kieszeniami.
Do kiczowatego stylu trzeba dobrać mnóstwo akcesoriów. Z tych może być torebka. Duża, rzucająca się w oczy. Najlepiej zawieszana na łańcuszek, połyskująca, lakierowana, z mnóstwem złotych ozdób. Może być też z materiały imitującego zwierzęcą skórę, na przykład krokodyla. Do bluzek przypina się broszki, złote guziki, agrafki, koraliki. Na rękę można założyć gumowe bransoletki czy skórzane rękawiczki. Modne są też klipsy czy paski zapinane w talii. Z tkanin najlepiej wybierać błyszczące, śliskie. Wzory dobre będą w groszki, paski, geometryczne figury.
Kobiet w latach 80. zajmowały się również swoją karierą zawodową. Stąd powstał styl nieco bardziej stonowany, zwany dress-for-success. Charakteryzował się on marynarką w stonowanych kolorach i spodniami wąskimi, z wysoką talia, zapinanymi na pasek. Ramiona starano się powiększać przez poduszki wszyte w odzież. Innym zestawem była plisowana spódniczka z dłuższym swetrem.
Dlaczego chcecie naśladować modę lat 80.? Co w tym stylu podoba się Wam najbardziej?