Kupując auto, raczej nie rozkręcamy go w obecności sprzedawcy na części, aby sprawdzić czy wszystko jest na miejscu. A czasami powinniśmy. Zdarza się, że nieuczciwi sprzedający, przygotowując do sprzedaży auto powypadkowe, w którym poduszki powietrzne uległy detonacji, nie montują nowych.
Prawidłowo działający system elektryki samochodowej powinien taki brak zasygnalizować zaświeceniem czerwonej kontrolki na desce rozdzielczej, odpowiedzialnej za poduszkę powietrzną. Przy uruchamianiu silnika kontrolka powinna się na chwilę zaświecić (sprawdza wtedy gotowość poduszki) i jeśli wszystko jest w porządku powinna zgasnąć.
Sprytni handlarze potrafią, stosując odpowiedni rezystor wpięty w układ elektroniczny symulować obecność poduszki. Kontrolka zachowa się tak, jakby wszystko było sprawne.
Co gorsza, tak spreparowany układ elektroniczny jest w stanie oszukać również komputer diagnostyczny.
Tego typu proceder jest oczywiście nielegalny i jeśli sprzedający nie poinformuje nas o braku poduszek, a my ten brak wykryjemy, możemy złożyć sprawę w sądzie.
Aby uniknąć przykrych niespodzianek, warto dokładnie przyglądnąć się zaślepkom poduszek powietrznych. Jeżeli ich tworzywo wygląda na nowsze niż reszta plastików, może to świadczyć o tym, że poduszki były detonowane.
Jeżeli nam zdarzy się wypadek, w którym detonacji ulegnie któraś z poduszek, to wystarczy wymienić tę jedną zdetonowaną. Jeszcze do niedawna producenci zalecali w takiej sytuacji wymianę wszystkich poduszek powietrznych występujących w samochodzie, niezależnie od tego czy zostały zdetonowane, czy też nie. Obecnie procedura ta została zmieniona i wymieniamy tylko te uszkodzone. Oczywiście należy również wymienić czujniki, które w wypadku uległy zniszczeniu detonując poduszkę.
Wymianę poduszek proponuję wykonać w ASO lub w warsztacie specjalizującym się w tej dziedzinie. Specjalistyczne serwisy na pewno dysponują odpowiednim sprzętem komputerowym, aby przeprowadzić testy pozostałych poduszek, czujników i całości systemu po montażu.
Poduszki powietrzne montowane przez producentów mają również wyznaczone daty przydatności do użycia. Jest to z reguły okres około 15 lat od daty produkcji auta.
Niestety, osobiście nie słyszałem o jakimkolwiek przypadku wymiany poduszek powietrznych przez właściciela 15-letniego samochodu. Możliwą przyczyną małej popularności wymiany poduszek po 15 latach użytkowania jest cena takiego zabiegu, która w większości przypadków może przekroczyć wartość samochodu. Przykładowo, koszt wymiany dwóch poduszek powietrznych Opla Astry II wraz z robocizną to około 7500 zł. W podobnej kwocie można szukać całych egzemplarzy auta z początku produkcji.
Czy zdarzyło Wam się kupić samochód z usterką? Co to było?
