Przyjęcie wszystkich dostępnych szczepionek to wydatek kilkuset złotych. Jeśli nie jesteśmy gotowi wyjąć z portfela takiej kwoty możemy przyjąć tylko szczepionki wskazane w danym państwie za konieczne. Wykazem takich szczepień dysponują stacje sanepidu, a także niektóre przychodnie, które mają szczepienia w swojej ofercie. Decyzje o szczepieniach powinniśmy skonsultować z lekarzem, który powinnien nas poinformować o dostępnych szczepionkach, warunkach ich przyjęcia i ewentualnych zagrożeniach. Specjaliści dysponują np. danymi o zagrożeniu epidemiologicznym w danym państwie, które może mieć wpływ na konieczność przyjęcia danej szczepionki. Może na to wpłynąć także czas trwania i cel podróży, wiek i nasza odporność. W zależności od tych czynników wśród zalecanych szczepionek mogą znaleźć się szczepienia przeciwko: WZW typu A i B, błonicy i tężcowi, polio i durowi brzusznemu. Do szczepionek obowiązkowych należy szczepionka przeciwko żółtej gorączce. To jedna z najbardziej ostrych chorób zakaźnych, w niektórych przypadkach kończy się ona śmiercią chorego. Żółtą gorączkę wywołuje wirus, który roznoszą komary. Wirus ten występuje w Afryce i Ameryce Południowej.

Szczepieniami nie powinniśmy się przejmować, podróżując po Europie czy Australii. Szczepienia nie są wymagane także w Stanów Zjednoczonych. Reszta świata może nas zaskoczyć, dlatego jadąc do Indii szczepimy się przeciwko WZW typu A i B, durowi brzusznemu, polio i meningokokom. Podobny zestaw obowiązuje w przypadku Chin, ale dodatkowo osobom podróżującym po tym azjatyckim państwie zaleca się szczepienia przeciwko żółtej febrze i wściekliźnie. Wszystkie szczepionki zalecane są tylko w niektórych częściach kraju. Bez szczepień nie powinniśmy podróżować po państwach afrykańskich i po Ameryce Południowej.

szczepienie

Fot. Katarzyna Olchowska

Uwaga!

Szczepienia, które przyjmiemy zostaną wpisane do Międzynarodowego Świadectwa Szczepień, jest to tzw. „żółta książeczka”, którą wydaje sanepid.

Szczepienia trzeba przyjmować w odpowiednim czasie. Wizytę w przychodni musimy zaplanować przynajmniej na trzy tygodnie przed wyjazdem, ale to dotyczy tylko szczepionek jednodawkowych. Na szczepienia, które składają się z dwóch dawek potrzebujemy nawet półtora miesiąca. Wybierając się w daleką podróż, pamiętajmy także, że są choroby na które szczepionki nie ma. Należy do nich na przykład malaria. Współczesna medycyna znalazła przeciwko niej tylko leki profilaktyczne. Informacji na ich temat udzieli nam przed podróżą lekarz chorób tropikalnych. Do rejonów malarycznych należą panśtwa afrykańskie, Ameryka Południowa i Daleki Wschód.

Wyjeżdżając na wakacje, przyjmujecie szczepionki zalecane czy tylko te obowiązkowe?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułWakacje bez tłumów
Następny artykułJak bezpiecznie podróżować samemu?

Katarzyna Olchowska - z wykształcenia politolog, dziennikarz z wyboru. Niepoprawna optymistka szukająca niezwykłości w codziennych sprawach. Od 10 lat związana z różnymi stacjami radiowymi. Ma za sobą także współprace z gazetą. Jako reporterka zajmuję się sprawami miasta i zwykłych ludzi. Prywatnie pasjonatka gór, a także fanka czerwonych butów i zielonej herbaty. W serwisie Spec.pl specjalistka od okoliczności, bo żadne okoliczności nie są jej obce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here