Miasta-ogrody w Polsce

Miasta – ogrody w Polsce:

– do jednych z najciekawszych należy katowicki Giszowiec, którego budowę rozpoczęto na początku XX wieku. Powstało ono dla pracowników koncernu “Giesches Erben”. Nic więc dziwnego, że jego nazwa pochodzi od nazwiska właścicieli. W centrum wybudowano plac, wokół którego powstały karczma, szkoła, sklepy, poczta. Dwu lub czterorodzinne domy otoczone były ogródkami, zaś swoim kształtem budynki przypominały chałupy śląskie. Kolejne przykłady to Rokitnica w Zabrzu i kolonia III w Knurowie;

– Wilcze Gardło (dzielnica Gliwic) – można tam podziwiać ogród-miasto, w którym jak na dłoni widać najważniejsze reguły tej koncepcji architektonicznej. Rynek otaczają pierścienie ulic, wokół których znajdują się domy i kamieniczki jednorodzinne z wysokimi, strzelistymi oknami. Poza tym wybudowano park oraz stadion z trybuną. Przy każdym z domków znajduje się duży ogród;

– Karłowice (dzielnica Wrocławia) – tworzenie miasta-ogrodu rozpoczęło się w 1911 roku. Pierwotny projekt nie został zrealizowany, ponieważ architekt pokłócił się z inwestorem. Jednak to, co wybudowano (pomimo mniejszego rozmachu), i tak wzbudza zachwyt. Również dzielnica Sępno posiada podobny obiekt. Miasto-ogród zostało wybudowane na planie orła;

– Osiedle Dyrekcja w Chełmie – znajduje się na terenie w województwa lubelskiego i zostało wpisane do rejestru zabytków. Pierwotnie było ono przeznaczone dla urzędników kolei. W centrum miasta-ogrodu znajduje się gmach, który miał pełnić funkcję siedziby dyrekcji PKP. Od niego odchodzą wachlarzowo ulice, wzdłuż których wybudowano budynki, nawiązujące swoim stylem do architektury dworkowej. A wszystko w otoczeniu malowniczej zieleni: parku oraz ogrodów;

– Warto odwiedzić takie podwarszawskie miasta-ogrody jak Komorów, Milanówek i Podkowa Leśna. Stara część Konstancina również warta jest zobaczenia, choć celowo nie realizowano tam koncepcji Howarda. Są jednak stare wille, które przypominają miasto-ogród.