Obowiązujące normy mówią, że poziom hałasu w mieszkaniu nie może być wyższy niż 40 decybeli za dnia, zaś w nocy – 30 decybeli. Oczywiście, o wyciszenie naszych czterech kątów najlepiej jest zadbać jeszcze podczas prac wykończeniowych lub przy okazji remontu, co nie oznacza, że jest to niemożliwie w innych sytuacjach. Będzie się to wtedy wiązało z większymi kosztami, jednak cisza uzyskana dzięki zastosowanej izolacji akustycznej z pewnością będzie warta wydanych pieniędzy.

Przede wszystkim, powinniśmy się postarać o wyciszenie ścian, zwłaszcza w sypialni i pokoju, gdzie spędzamy najwięcej czasu. Polecane materiały dźwiękochłonne to mineralna wełna jak i szklana wata. Tworzy się z nich tzw. ekrany akustyczne i zasłania kartonowo-gipsowymi płytami (jeżeli zastosujemy podwójne płyty, izolacyjność akustyczna będzie jeszcze lepsza). Stosując podwieszany sufit, możemy też w prosty sposób wyciszyć ścianę szczytową w mieszkaniu.

Kolejnym materiałem służącym wyciszeniu naszego lokum są akustyczne drzwi. Stolarka powinna być dokładnie uszczelniona pomiędzy ścianą a ościeżnicą a także pomiędzy samym skrzydłem drzwi a progiem. Dobrym pomysłem jest zastosowanie drzwi podwójnych – nie tylko wpłynie to na lepszą izolację akustyczną, lecz też dodatkowo ociepli pomieszczenie. Kolejnym sposobem na wyciszenie wnętrz mieszkania jest montaż odpowiednich okien. Oczywiście, wymiana przestarzałych modeli może okazać się kosztowna, jednak to inwestycja na długie lata i nawet w przypadku sprzedaży nieruchomości na pewno pozytywnie wpłynie na jej wartość transakcyjną. Właściwie wykonane dźwiękoszczelne szyby zespolone charakteryzują się m.in. znikomą utratą ciepła, ochroną przed zbytecznym nagrzewaniem się pomieszczeń oraz dobrą izolacją akustyczną.

Pamiętajmy, że wszystkie wyżej opisane zabiegi na pewno wpłyną pozytywnie na wygłuszenie mieszkania, jednak hałasy w bloku to uciążliwość, którą czasem trzeba po prostu zaakceptować, gdyż nie da się jej niestety zupełnie wyeliminować.

Macie głośne mieszkanie? Co przeszkadza najbardziej? Próbowaliście już jakoś je wyciszać? Podzielcie się doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak odnowić meble kuchenne?
Następny artykułCo powinien umieć 5-latek?

Monika Magda – z zawodu licencjonowany pośrednik nieruchomości, z zamiłowania wielka pasjonatka aranżacji wnętrz. Od jakiegoś czasu zawodowo związana z zupełnie odmienną branżą (turystyka), jednak stara się być zawsze na bieżąco z nowymi trendami i rozwiązaniami z dziedziny urządzania wnętrz.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Chociaż zawodowo związana jestem obecnie z branżą turystyczną (prowadzę własną działalność gospodarczą), od kiedy sięgam pamięcią, moją wielką pasją była aranżacja i architektura wnętrz.

Pracując jako pośrednik nieruchomości, miałam okazję odwiedzać wiele mieszkań i domów. Zdałam sobie sprawę z faktu, że chociaż w naszym kraju właściciele nieruchomości mieszkaniowych zazwyczaj sprzedają je bez wyposażenia, ma ono ogromny wpływ na ostateczną decyzję o kupnie. Oglądając mieszkanie z rynku wtórnego, zwykle wyobrażamy sobie, jak sami je urządzimy, a ciekawe pomysły i rozwiązania zastosowane przez dotychczasowych właścicieli mogą zachęcić do nabycia danego lokum.

Wbrew obiegowej opinii, aranżacja wnętrz nie sprowadza się tylko i wyłącznie do wyboru odpowiednich kolorów czy materiałów wykończeniowych. Niezwykle istotna, o ile nie najistotniejsza, jest tutaj wiedza o ergonomii i umiejętność kreatywnego spojrzenia na – z pozoru zwykłe – cztery ściany. Zawsze fascynowało mnie, jak umiejętne połączenie ogólnie przyjętych zasad z dziedziny aranżacji z indywidualnym podejściem do każdego wnętrza może wyczarować zachwycający efekt końcowy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here