Samodzielnie nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy suka jest w ciąży aż do czasu drugiej połowy ciąży (w niektórych przypadkach mogą nie wystąpić zauważalne objawy prawie do czasu porodu). Od 3 tygodnia zaczyna zwiększać się masa ciała suki, może wtedy przejściowo tracić apetyt, być mniej chętna do aktywności ruchowej. Od 4 tygodnia powiększają się i różowieją brodawki sutkowe (u niektórych suk może to nastąpić dopiero w ostatnim tygodniu ciąży) W drugiej połowie ciąży suka zaczyna się przygotowywać do macierzyństwa, zaczyna budować gniazdo (kopie dziury, znosi materiały na posłanie), może mieć w tym czasie zmienny apetyt i nastroje.

Jednak te obserwowalne objawy ciąży nie koniecznie świadczą o tym, że suka rzeczywiście jest w ciąży, występują również w przypadku ciąży urojonej (może się wtedy pojawić również laktacja), dlatego najpewniejsze jest przeprowadzenie badania u lekarza weterynarii. Dzięki uzyskanej wcześnie pewności o ciąży będziemy mogli lepiej zadbać o psa i rozwijające się szczenięta. Urojona ciąża jest spowodowana zmianami hormonalnymi w organizmie psa, u przodków psów domowych była przydatnym zjawiskiem, ponieważ jeśli w stadzie jedna samica miała młode, inne samice mogły je dokarmiać i pomagać w opiece nad nimi. Jeśli u naszego psa wykluczymy ciążę rzeczywistą, a obserwujemy objawy ciąży zwróćmy się o pomoc do lekarza weterynarii, który poda suce leki hamujące laktację.

Jeśli nasza suczka nie jest przeznaczona do hodowli warto rozważyć przeprowadzenie zabiegu sterylizacji, który zapobiega nie tylko ciążom urojonym ale i wielu poważnym chorobom często występującym zwłaszcza u suk w starszym wieku (np. ropomacicze, nowotwory gruczołów mlecznych). Nie jest prawdą, że każda suka powinna mieć przynajmniej raz w życiu młode, każda ciąża i poród jest obciążeniem dla organizmu i zawsze występuje ryzyko komplikacji. Nawet jeśli właściciele suki nie chcą dopuszczać do niej psów, nietrudno w tym okresie o niedopatrzenie, ponieważ psy dążą do tego za wszelką cenę. Każde schronisko w Polsce jest przepełnione niechcianymi i porzucanymi psami, nie warto więc rozmnażać psów nierasowych.

Myślicie, że Wasza suczka jest w ciąży? Jakie objawy o tym świadczą? Dajcie znać.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak oduczyć psa gryzienia?
Następny artykułCiąża u kota – objawy

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here