Świnki miniaturowe żyją ok.15-20 lat, dorosłe osobniki osiągają wielkość 30-40 cm i wagę ok. 30 kg. Są to zwierzęta bardzo kontaktowe i inteligentne, łatwo przywiązują się do człowieka, można nauczyć je korzystania z kuwety oraz wielu sztuczek.

Najlepiej chowają się w towarzystwie drugiej świnki. Choć wyglądają jak słodkie maskotki, są to zwierzęta o dużej potrzebie aktywności, jeśli właściciele nie wprowadzą konsekwentnych zasad i nie zajmą się ich wychowaniem, mogą sprawiać spore problemy swym zachowaniem. Świnkom należy zapewnić dużo ruchu oraz miejsca, w którym mogą ryć w ziemi.

Przed zakupem świnki należy dobrze się zastanowić, czy będziemy mogli poświęcić jej odpowiednią ilość czasu (co najmniej tyle, ile wymaga opieka nad psem) i to przez 15-20 lat.

Źródło: sxc.hu

Jeśli jesteśmy zdecydowani zostać właścicielami świnki miniaturki, w Polsce nie będziemy mieć dużego wyboru hodowli, jest ich na razie zaledwie kilka. Cena świnki za granicą to ok. 1000 $, w Polsce ok. 800 zł. Problemem, jaki możemy napotkać już po nabyciu świnki, może być między innymi znalezienie weterynarza znającego się na potrzebach i leczeniu świnek miniaturowych.

Zaletą świnek jako zwierząt domowych jest to, że ludzie rzadko są na nie uczuleni, mogą więc być dla alergików alternatywą dla posiadania psa.

Uwaga!

Pewien właściciel świń stwierdził, że trzymanie w domach świnek może okazać się dużym problemem i jest dobre najwyżej dla ludzi szybko nudzących się i lubiących bekon… Oby czytelnicy serwisu Spec.pl nie podzielali jego zdania.

Chcielibyście mieć świnkę mikro? Dlaczego? 🙂 Podzielcie się opiniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułŚwinka miniaturka – żywienie
Następny artykułKoszatniczka – żywienie

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

3 KOMENTARZE

  1. Mam dwa psy maltańczyk i krzyżówka wilczur bernardyn teraz chce dwie świnki będę z nimi chodził na spacery po miescie i witał nowo przybyłych azylantów

  2. Chciałabym mieć swinke miniaturkę. . bardzo. ..mam 3 psy..4 koty. .2 szynszyle i zolwia. ..uwielbiam zwierzaki…ale to spory koszt. .zakup takiej swinki…więc gdyby ktoś chciał oddać z chęcią bym przyjęła. ..

  3. TEN WŁAŚCICIEL MA RACJĘ. W POLSCE ZABICIE PSA JEST KARALNE, A TYM BARDZIEJ SPOŻYWANIE. KIEDYŚ LECZONO PSIM SADŁEM, ALE LIKWIDACJA PROFESJI HYCLA POCIĄGNĘŁA RÓWNIEŻ ZANIK PRODUKCJI SADŁA. WNIOSEK – LEPIEJ HODOWAĆ ŚWINKĘ, ZNUDZI SIĘ, TO MAMY KORZYŚĆ W POSTACI EKOLOGICZNEGO JEDZENIA. MNIAM, MNIAM. SMACZNEGO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here