Zanim jednak trafimy do internisty bądź nefrologa (do którego potrzebujemy skierowania!), warto spróbować ból nerek złagodzić. Należy przy tym wystrzegać się stosowania leków bez konsultacji ze specjalistą. Zasada ta dotyczy również środków przeciwbólowych, których nadużycie może znacznie pogorszyć nasz stan i zintensyfikować ból.

W celu uśmierzenia bólu można stosować ziołowe nasiadówki, np. z szałwii bądź z rumianku. Jak zrobić nasiadówkę? Wystarczy wywar z wybranego zioła przygotować w garnku, następnie umieścić ów garnek w muszli sedesowej bądź w wannie i usiąść/przykucnąć nad parą. Żeby nasiadówka zadziałała, należy szczelnie okryć dolną część ciała np. ręcznikiem. Zalecane jest stosowanie tej metody tuż przed pójściem spać, aby jak najdłużej utrzymać uśmierzające ból działanie ciepła.

Zamiast nasiadówek można stosować także ciepłe okłady w okolicach odcinka krzyżowego kręgosłupa, które powinny przynieść ulgę. Przy bólu nerek najlepiej przyjąć pozycję leżącą na brzuchu i okryć się szczelnie kocem.

Problem pojawia się wówczas, kiedy mamy do czynienia z kolką nerkową. Kolkę możemy rozpoznać po silnym parciu na pęcherz i potrzebie bardzo częstego oddawania moczu, mdłościach, wymiotach, podwyższonej temperaturze i wzdęciach. Przy takich objawach należy zrezygnować z nasiadówek i stosować leki rozkurczające mięśnie gładkie typu nospa.

W przypadku bólu nerek nie należy zrezygnować z nawadniania organizmu, wręcz odwrotnie – trzeba pić dużo płynów. Szczególnie zalecana jest woda mineralna z cytryną oraz herbatka żurawinowa, herbatka z czarnej porzeczki, sok z aronii oraz napary ze skrzypu polnego.

A co Wam przynpso ulgę w bólu nerek? Jakie domowy sposoby stosujecie?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here