Wśród niemowląt dość często mamy do czynienia z trzydniówką. Mimo że jest infekcją wirusową zazwyczaj pojawia się u maluchów nie mających dużego kontaktu z rówieśnikami. Objawy zwykle zaskakują, dotykając dzieci do tej pory aktywne i chętnie się bawiące. Gorączka jest charakterystyczna – nagła, bardzo wysoka, bez objawów towarzyszących (kataru, kaszlu, wysypki). Po około trzech dniach równie nagle jak się pojawiła – ustępuje. Wówczas na ciele malucha (klatce piersiowej, brzuchu, rękach i nogach, także twarzy) zauważyć można specyficzną wysypkę. Najczęściej ma ona formę małych, drobnych, jasnoróżowych plamek. Z tego drugiego objawu wywodzi się inne określenie trzydniówki, mianowicie rumień nagły. Wysypka zanika samoistnie, nie trzeba smarować jej żadnymi maściami.

Pamiętajmy, że tak wysoka gorączka zawsze wymaga konsultacji lekarskiej. Powodów wzrostów temperatury może być wiele, ale dziecko powinno być obejrzane przez pediatrę. W przypadku stwierdzonej trzydniówki specjalista poleci podanie leków na obniżenie gorączki. Jeśli jednak pojawią się jakieś objawy dodatkowe, konieczne będą badania uzupełniające.

Jak powinno przebiegać domowe leczenie? Gdy malec na to pozwoli, zwłaszcza pierwsze dni infekcji powinien przeleżeć w łóżeczku. Jedyne co możemy zrobić w przypadku gorączki to próbować ją obniżyć. Poza lekami warto jest przygotować ochładzającą kąpiel o temperaturze około 37ºC. Nie zaszkodzą również chłodne okłady przykładane zwłaszcza na czoło i kark. Koniecznie należy podawać większe niż zazwyczaj ilości picia, a także lekkostrawne posiłki. Przy karmieniu piersią zaleca się częstsze przystawianie maluszka.

Przebyta infekcja uodparnia dziecko na całe życie, na szczęście nie wywołując powikłań. Jest określana jako infekcja łagodna. Niestety nie za bardzo można ustrzec malca przed zakażeniem. Zdarza się, że gwałtownie rosnącą temperaturę rodzice powiązują ze ząbkowaniem. Dopiero wysypka, pojawiająca się wraz ze spadkiem gorączki, jest informacją świadczącą o przebytej trzydniówce.

Po ustąpieniu infekcji lepiej jest wstrzymać się z wychodzeniem na spacery, a tym bardziej od szybkiego powrotu do żłobka lub przedszkola. Wysoka gorączka przez kilka dni osłabia organizm i zwiększa podatność na inne zarazki.

Wasze dziecko przeszło już trzydniówkę? Jeśli tak, dajcie znać, jak przebiegała i jak sobie radziliście.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPierwsza wizyta dziecka u lekarza – kiedy, jak je przygotować?
Następny artykułJak podawać dziecku leki?

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here