Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, jeśli pierwsza wizyta odbędzie się wcześniej. Mamy prawo skonsultować z pediatrą każdy niepokojący nas objaw. W razie konkretnych pytań, jakie chcemy zadać lekarzowi, warto jest spisać je sobie wcześniej na kartce. W gabinecie lekarskim, poruszając wiele kwestii w czasie jednoczesnego rozbierania, ubierania i uspokajania maluszka, po prostu możemy o nich zapomnieć. Niezbędna jest przede wszystkim książeczka zdrowia dziecka, będąca nie tylko dokumentem wymaganym w recepcji przychodni, ale też zbiorem wszystkich najważniejszych informacji związanych z porodem i narodzinami. Koniecznie należy wziąć ze sobą także ze dwie pieluszki tetrowe, którymi wykłada się wagę i przewijak do badania. Niwelują one nieprzyjemne uczucie chłodu, jakie może poczuć rozebrany maluszek. Pamiętać trzeba również o czystej pieluszce jednorazowej i chusteczkach nawilżających. Nigdy nie wiadomo, kiedy maleństwo zrobi kupkę.

Czasem rodzice mogą odczuwać podenerwowanie w związku z wizytą w przychodni. Ważne jest przede wszystkim zachowanie spokoju, gdyż maleństwo doskonale wyczuwa wszelkie emocje. Zadbajmy o czas przybycia na umówioną godzinę. Pośpiech wzbudza niepokój, zdecydowanie szybsze przybycie – nudę. W czasie oczekiwania można wziąć maluszka na ręce i oprowadzić go po korytarzach, pokazując na przykład kolorowe plakaty i ulotki. Warto wziąć ze sobą jakąś zabawkę, aby móc czymś zająć zniecierpliwione dziecko.

Trzeba przewidzieć możliwość opóźnienia wizyty. Z tego powodu nie zapominajmy o piciu dla dziecka. O ile karmienie piersią zapewnia stałą dostępność mleka, o tyle karmienie sztuczne wymaga więcej przygotowań. Niezbędne będzie więc spakowanie mieszanki mleka modyfikowanego, przegotowanej wody (najlepiej lekko przestudzonej w termosie), umytej i wyparzonej butelki oraz smoczka. Pamiętajmy, że głodne maleństwo dużo gorzej zniesie wizytę lekarską. W miarę możliwości zadbajmy też o wcześniejsze wyspanie się dziecka. Dbając o komfort małego pacjenta, ubierzmy go w luźne, łatwe do zdejmowania i zakładania ubranko. Wiele maluszków nie lubi ubierania, a wygodne sprawdzone rzeczy przyspieszą to.

Macie już pierwszą wizytę z dzieckiem u lekarza za sobą? Jak wrażenia? 😉 A jak Wy wspominacie z dzieciństwa wyprawy do lekarzy? Podzielcie się doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy dziecko powinno spać w dzień?
Następny artykułTrzydniówka u dziecka – objawy, przebieg, leczenie

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here