Nie ma odgórnie ustalonego czasu trwania drzemek. Jest to sprawą indywidualną w przypadku każdego dziecka. Niektóre maluchy śpią dwa razy po dwie godziny, inne po 20-30 minut, jeszcze innym wystarcza jedno dłuższe spanie, na przykład około południa. Naprawdę trudno jest wyznaczyć normy. Wielu specjalistów uważa, że do drugiego roku życia szkrab powinien zasypiać dwukrotnie w ciągu dnia. Tymczasem malcom dużo wcześniej wystarcza jedna drzemka.
Dużo łatwiejszą do sformułowania i przeliczenia jest ilość godzin, jakie dziecko potrzebuje na sen w ciągu całej doby. To, że drzemki dzienne są długie może mieć przełożenie na jakość snu nocnego, a także na jego długość. Maluchowi zazwyczaj trudno się wtedy zasypia wieczorem, a i rodzicom serwowane są bardzo wczesne pobudki. Rodzice często zmuszają pociechy do dziennego zasypiania, usiłując usypiać na siłę. Błędem jest narzucanie im pory spania, gdy wcale nie czują się senne. Konieczne jest podążanie za dzieckiem i odczytanie jego prawdziwych potrzeb. Znakiem, że nadchodzi całkowita lub tylko z jednej rezygnacja z drzemki są coraz krótsze okresy jej trwania, zwłaszcza gdy maluch budzi się wyspany.
Oczywiście bardzo często, zwłaszcza z im młodszym dzieckiem mamy do czynienia, to rodzice muszą zdecydować o położeniu go spać. Maluszek dopiero się uczy, że receptą na zmęczenie jest drzemka. Ważne jest uchwycenie momentu, gdy przejawiane są oznaki spadku energii, między innymi pocieranie oczu, ucha, marudność, płaczliwość, pokładanie się. Jednak wiele dzieci mimo że ewidentnie potrzebuje odpoczynku, próbuje się przed nim bronić. Warto więc jak najwcześniej wprowadzać odpowiednie warunki do zasypiania. Być może malec będzie potrzebował wcześniej spokojnych zabaw, czytania książeczki, przytulania się, a nawet śpiewania kołysanki. Wyciszanie jest niezwykle ważne w procesie zasypiania. Dobre rezultaty przynoszą w miarę stałe pory drzemek. Szybkiemu zasypianiu sprzyjają spacery. Ważna jest możliwość wyładowania nadmiaru energii, na co najlepszy czas przychodzi przed południem.
Nie zaleca się zapewniania warunków podobnych do nocy, na przykład zasłaniania okien. Nie należy również dbać o przesadną ciszę, wystarczy mówić szeptem. Mózg dziecka, rejestrując odgłosy, nie pozwala zasnąć na tak długo jak w nocy.
Wasze dzieci śpią w dzień? W jakim są wieku? Jak długo trwa taka drzemka? Podzielcie się doświadczeniami.