Mimo że niemowlę w tym czasie nawet nie myśli o chodzeniu, to jest właściwy moment na przeprowadzenie badania. Aby umówić się na wizytę u ortopedy w poradni preluksacyjnej, trzeba zadzwonić tam dużo wcześniej. W niektórych miejscach możliwa jest rejestracja nawet przed narodzinami dziecka. Dopilnowanie szybkiego zapisu jest niezwykle ważne, gdyż na badania czeka się nieraz bardzo długo, a pamiętajmy o sugerowanym terminie robienia USG.
Badanie niemowlęcych bioderek trwa krótko, a może ustrzec maleństwo przed wieloma przyszłymi komplikacjami. Obraz z ultrasonografu pokaże, czy stawy rozwijają się prawidłowo, umożliwiając w przyszłości chodzenie. Głowa kości udowej powinna znajdować się w odpowiednio wykształconej panewce. Staw nie może rozwijać się tak jak należy, gdy kość nie znajduje się idealnie w panewce. Najczęstszym problemem jest zbyt duża płytkość panewki. Mamy wtedy do czynienia z rozwojową dysplazją stawów biodrowych. Nieprawidłowość może wystąpić w jednym lub w obu stawach biodrowych. Określenie „rozwojowa” wskazuje na początek wykształcenia wady jeszcze w życiu płodowym, co prawdopodobnie będzie postępować z wiekiem. Dlatego też tak istotne jest wcześniejsze wykrycie nieprawidłowości.
W porę podjęte przeciwdziałanie stwarza szansę powodzenia. Ortopeda może zalecić szerokie pieluszkowanie, choć dość często sugeruje stosowanie specjalnych aparatów – szelek, poduszek lub szyn. Pomogą one w leczeniu stawu. Wszystkie te aparaty mają za zadanie utrzymywanie nogi malucha w specjalnej pozycji (zgięcie w stawie biodrowym i kolanowym oraz rozłożenie na bok). O czasie koniecznym do korzystania z urządzeń decyduje specjalista. Konieczne są wtedy wizyty kontrolne oceniające stawy.
Niestety wszystkie wspomniane aparaty są uciążliwe dla dziecka i utrudniają pielęgnację. Ich zdejmowanie możliwe jest tylko na czas kąpieli i przewijania. Niezmiernie ważna jest systematyczność. Tylko przestrzeganie ścisłych zaleceń sprzyja poprawie i zapobiega poważnym komplikacjom.
Niestety maluch, mając skrępowane ruchy, nie może swobodnie się bawić. Najmniej dokuczliwe jest wtedy stosowanie szelek.
Badaliście stawy biodrowe swoich pociech? Udało Wam się na badanie zapisać bez problemów? Dajcie znać!