Uznaje się, że dwulatek powinien przede wszystkim chodzić. Niektóre maluchy nawet niezdarnie biegają, a u niektórych chodzenie ma jeszcze wiele potknięć lub zderzeń, ale samodzielne stawianie kroków powinno już być opanowane. Dodatkowo maluch przyjmuje na siebie „obciążenia” w postaci noszonych ze sobą zabawek lub ciągniętych za sobą na kółkach. Ćwiczone jest w dalszym ciągu kopanie piłki, a nawet wchodzenie i schodzenie po schodach z jednoczesnym przytrzymywaniem się poręczy.
Przyjmuje się, że dwulatek rozpoznaje znajome twarze, nie tylko babć i dziadków, ale też cioć, wujków i często spotykanych osób. Niekoniecznie muszą być to osoby z rodziny, ale również obce (oczywiście jeśli maluch widział ich przynajmniej kilkakrotnie).
Oczekiwany jest rozwój w zakresie mowy. Dwulatek powinien rozumieć zdecydowaną większość wypowiadanych do niego słów, a zwłaszcza proste polecenia: chodź, nie wolno. Malec w tym wieku opanowuje nowe słownictwo, nazywając i zgłaszając niektóre potrzeby (jeść, pić, zimno). Wyuczone są zazwyczaj nazwy nielicznych przedmiotów, a także części ciała. Obrazki pokazywane w książeczkach są rozróżnialne.
Dwulatek uczy się w dużej mierze samodzielności. Nieobce jest mu picie z kubka i używanie łyżeczki (a przynajmniej wskazana jest dalsza nauka tych sprawności). Zaleca się wspólne spożywanie posiłków, gdyż malec lubi naśladować. Wzór dorosłych może zachęcać do samodzielnego jedzenia lub picia. Tą drogą przekazywane mogą być nawyki, na przykład mycia rąk, zębów lub sprzątania. Dziecko potrafi również w części się rozebrać.
Dochodzi do znacznego rozwoju społecznego. Malec dość chętnie nawiązuje kontakt i zabawę z innymi dziećmi. Coraz bardziej uwidacznia się poczucie własnej odrębności. Dwulatek jest zaciekawiony otoczeniem i próbuje uciekać, wyrywać się opiekunom, by przybliżyć się do fascynującej rzeczy.
Dwuletnie dziecko dość często zaczyna przejawiać nieposłuszeństwo. Poczucie własnej indywidualności jest coraz bardziej manifestowane przez malca. Szkrab wyraża swoje emocje, ale też bardzo często reaguje w nazbyt gwałtowny sposób. Opanowanie i cierpliwość opiekunów nieraz wystawiana jest na ciężką próbę.
A jak rozwija się Wasz maluszek? Pochwalcie się 🙂