Cały sukces tkwi tak naprawdę w samym ściągnięciu mleka. Trzeba się tego nauczyć i przećwiczyć. Zanim mama przystąpi do działania, powinna się zrelaksować. Ma to duży wpływ na wypływanie mleka. Znacznie trudniej jest odciągać pokarm w napięciu, pośpiechu i stresie. Można spróbować zastosować na piersi ciepłe okłady, pomasować je, a przed ściąganiem mleka umyć piersi i ręce, aby nie zanieczyszczać pokarmu.
Jak ściągać pokarm? Zasadniczo mówi się o dwóch sposobach: ręcznym i przy użyciu laktatora. W przypadku ręcznego odciąganie mleka istotny jest masaż piersi, aby umożliwić i zwiększyć ilość wypływającego mleka. Ważna jest spokój i cierpliwość, gdyż takie ściąganie pokarmu jest wyjątkowo żmudne i uporczywe (szczególnie, gdy maluch jest już większy i wzrastają jego potrzeby żywieniowe).
W większości przypadków odciąganie laktatorem zdaje się przebiegać sprawnie. Wszystko odbywa się na zasadzie wyciągania mleka z piersi drogą podciśnienia. W laktatorach manualnych dokonuje się tego ręcznie, poprzez przyciskanie pompki, w elektrycznych – pracą silniczka. Do każdego laktatora dołączona jest instrukcja, zgodnie z którą należy odciągać mleko. Generalnie sutek musi znaleźć się w otworze, przez który popłynie pokarm. Początkowa siła ssania powinna być minimalna, by stopniowo ją zwiększać. Niezmiernie ważne podczas korzystania z lokatora jest dokładne mycie i wyparzanie butelek oraz poszczególnych części sprzętu.
Ściągnięte kobiece mleko może być przechowywane w lodówce przez dobę (teoretycznie do ośmiu godzin w temperaturze pokojowej, ale lepiej nie ryzykować zepsuciem). Istnieje jeszcze jedna opcja przechowywania odciągniętego pokarmu – w zamrażalniku. Warto jest zakupić specjalne pojemniki bądź woreczki, które umożliwią porcjowanie mleka. Należy pamiętać o zapisie daty ściągnięcia oraz pojemności. W zamrażarce można przechowywać pokarm 2 tygodnie, gdy nie ma ona osobnych drzwi w lodówce i do trzech miesięcy w zamrażarkach, które mają osobne drzwi. W zamrażarkach o niezmiennej temperaturze -20ºC dopuszczalne jest przetrzymywanie mleka nawet do 12 miesięcy.
Odciągacie pokarm? Jak często? W jaki sposób? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
