Małe dzieci cechuje krótka pamięć i nie możność skupienia przez dłuższy czas uwagi na jednej czynności. Z czasem umiejętności te będą się wydłużać, aż dziecko stanie się gotowe do nauki, m.in. literek. Na początku przygotowując dziecko do tego procesu, należy dziecku dużo czytać. Zapoznawać je z kolorowymi książeczkami, zachęcać do opowiadania co widać na obrazkach oraz zasypiania przy czytaniu bajek przez rodziców. To znacznie rozwinie proces myślowy dziecka, jak również usprawni jego pamięć. W następnej kolejności należy nauczyć dziecko kojarzenia danego słowa z obrazkiem, przykładowo mówimy to: „m” jak miś, „s” jak słoneczko.
Dobrze sprawdzać się będzie metoda rysunków, aby dziecko malowało daną rzecz, po czym dużymi literami podpisujemy powstałe dzieło wyróżniając pierwszą literę. Należy zacząć od samogłosek, gdyż wyraźnie je słychać. Można również zrobić literki razem z dzieckiem różnymi technikami, np. wykleić plasteliną i wywiesić w pokoju dziecka. W celu lepszego zapamiętania warto zachęcać dziecko do rysowania po konturach, bądź zakupić w tym celu zabawy i gry edukacyjne, dostępne na rynku. Ułatwią one naukę literek dziecku, jak również uczynią ją super zabawą.
Dziecko, które zaczyna uczyć się literek powinno być zachęcane do tego poprzez zabawę. Nie wolno dziecka zmuszać, krytykować bądź krzyczeć. To tylko wystraszy malucha i spowoduje nie tylko jego niechęć, co negatywne skojarzenia z procesem nauki. Dziecko należy chwalić za wykonanie nawet maleńkich kroczków, zachęcać i pomagać. Pamiętajmy, że nauka literek to trudny proces dla dziecka – ogromny krok do przodu w jego rozwoju, dlatego powinno odczuwać przede wszystkim cierpliwość i wsparcie emocjonalne rodziców.
Macie inne pomysły/ metody? Jak idzie Waszemu maluchowi nauka literek? Dajcie znać.
