Jeśli nie mamy czasu na zarządzanie sprzedażą wysyłkową, konieczne będzie stworzenie odpowiedniego stanowiska pracy. Osoba zatrudniona na nim będzie odpowiedzialna za realizację internetowych zakupów, czyli obsługę e-maili, rejestrację użytkowników, pilnowanie wpłat, wysyłkę towaru. Nie trzeba tu chyba dodawać, że sprzedaż musi być prowadzona w sposób bardzo skrupulatny, po to tylko, aby nie dopuścić do zepsucia sobie opinii w internecie, który jak wiadomo bywa bezwzględny. Decydując się na sprzedaż w sieci musimy działać szybko, towar wysyłać w odpowiedni sposób zabezpieczony, organizować akcje promocyjne. Po to aby użytkownicy przyznając nam pochlebne opinie, napędzali nasz handel jeszcze bardziej.

Jeśli nie jesteśmy przedsiębiorcami, nie mamy założonej działalności gospodarczej, a chcemy rozpocząć sprzedaż – nie ma żadnych przeszkód. W miarę jak liczba kupujących będzie wzrastać, a zyski przekroczą pewien próg, Allegro poprosi nas o zalegalizowanie naszej działalności. Sprzedaż jest bardzo prosta. Początek to założenie konta na w serwisie, razem z tym procederem powinno iść w parze założenie konta bankowego internetowego, lub firmowego konta z dostępem do internetu. Monitowanie wpłat na konto, związane jest bezpośrednio z jakością obsługi klienta. Dlatego tak ważnym jest szybki dostęp do rachunku bankowego. Po rejestracji w serwisie i otrzymaniu pełnej aktywacji konta, musimy w sposób przemyślany założyć na Allegro sklep. Czytając regulamin serwisu dowiemy się w jaki sposób to zrobić, jak zakładać aukcje, jak wyróżnić nasze przedmioty. W zakładce o mnie, powinniśmy wpisać wszystkie procedury, jakie chcemy, aby miały miejsce w naszej współpracy z internautami. Powinny tam się znajdować informacje o nas jako przedsiębiorcy, o sposobie w jaki dokonujemy wysyłki towarów, o sposobie płatności, o możliwościach reklamacji. Z całą pewnością takie się pojawią, od nas zależy jak zorganizujemy centrum sporów, aby zminimalizować straty.

Przy sprzedaży na Allegro najważniejszym jest dokładne opisywanie produktów jakie oferujemy. Klient kupując w internecie nie może wcześniej przedmiotu obejrzeć, dotknąć, czy sprawdzić. Nie jest to dla nas przeszkodą, jeśli z dużą dokładnością opiszemy wszystkie parametry produktu. Podamy szczegóły nawet te na pierwszy rzut oka nieistotne. Ważnym będzie również podanie kontaktowego telefonu oraz maila. W pierwszym przypadku numer podajemy jeśli nasza działalność ogranicza się tylko do sprzedaży w sieci.

Mamy czas na to aby odbierać telefony i udzielać odpowiedzi na czasem zaskakujące pytania. Podanie telefonu nie jest obowiązkowe, uciążliwość związana z masą pytań zmniejszy się, jeśli posiadamy pracownika który za nas będzie reagował na każdy telefon. Mail jest wymogiem. Będziemy na niego otrzymywać informacje od serwisu Allegro, o każdym zakupie dokonanym przez użytkowników. Prowadzenie szczegółowego miesięcznego spisu „zakupowiczów” pomoże nie tylko w opanowaniu formalności, ale i w późniejszych obliczeniach rentowności naszego internetowego biznesu.

Jeśli startujemy ze sprzedażą po raz pierwszy i serwis Allegro jest dla nas czarną magią, warto poszukać użytkowników działających w naszej branży, przyjrzeć się w jaki sposób oni prezentują swoje aukcje, badanie rynku jest nawet wskazane, po to abyśmy mogli ustalić w miarę możliwości konkurencyjne ceny.

Najważniejsze po dokonaniu formalności i wystawieniu aukcji jest odpowiednio dobrze zorganizowane stanowisko sprzedaży i wysyłki przedmiotów. Warto założyć sobie książkę pocztową, z którą będziemy odwiedzać urząd pocztowy w celu wysyłki. Zakupienie odpowiednio wcześnie materiałów zabezpieczających paczki, rozeznanie w cenach Poczty Polskiej czy firm, kurierskich będzie konieczne. Ostatecznie musimy podać kupującemu koszta związane z wysyłką zakupionego towaru. Koszt przesyłki ustalamy wprawdzie sami, ale wytrawny Allegrowicz jeśli narzucimy mu ceny większe niż standardowe koszta poczty, zorientuje się i nie będzie chciał u nas kupować, myśląc że chcemy zarobić nie tylko na przedmiocie, ale i na jego wysyłce. Tak jak pisałam wyżej kluczem do naszego sukcesu jest sprzedaż dobrych produktów z szybka ich wysyłką. Monitowanie stanu konta i wpłat to podstawa.

Najlepiej gdybyśmy towar wysyłali już w dniu zanotowania wpłaty. Jeśli sprzedaż prowadzona jest na bardzo duża skalę, często nie będzie to możliwe. Wtedy warto w opisie aukcji lub w podstronie „o mnie” zaznaczyć, że towary wysyłane są na przykład trzy razy w tygodniu. Prowadzenie sprawnego i dochodowego interesu za pomocą internetu nie jest niczym trudnym. Dla osoby mającej doświadczenie w prowadzeniu innych form działalności gospodarczej, oraz zaprawionej w bojach związanych z obsługą komputera nie będzie to żadnym problemem.

Korzystacie z Allegro? Jakie są Wasze opinie na temat tego portalu aukcyjnego?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak przygotować psa do podróży?
Następny artykułJak przygotować kota do podróży?

Karolina Wyszogrodzka - studentka Administracji Publicznej. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy bankiera. Zarówno jako doradca kredytowy, ubezpieczeniowy, jak i inwestycyjny. Współpracuje z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, od dziesięciu lat prowadzi blogi tematyczne związane z finansami oraz te poświęcone polityce i publicystyce.

Nasz specjalista o sobie:

W „wielki i  skomplikowany” świat bankowości trafiłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Moja droga zawodowa od tamtej pory wiedzie przez niemalże wszystkie sektory i rodzaje produktów finansowych. Zebrane dotychczas doświadczenie zawodowe, wiedza - zarówno proceduralna, jak i produktowa - to jednak nie wszystko. Staram się w swoich artykułach odkrywać „ludzkie oblicze” świata finansów. Moim celem jest wyjaśnienie w przystępny sposób mechanizmów, naświetlenie problemów, ukazywanie „kruczków” i „haczyków”.

Naiwny idealizm takiego postępowania ma na celu zwiększenie empatii po obu stronach biurka w placówce finansowej. Ale także na przestrzeżeniu klienta  - przed nie zawsze uczciwymi zasadami gry - i bankiera - przed stosowaniem takich zasad.

Bankowość może być zabawna, mam nadzieję że - przy zachowaniu profesjonalizmu i kompetencji - nie braknie mi nigdy „języka” na ukazanie jej także z tej strony.

Stale dokształcam się w dziedzinie finansów, która - jak wiadomo - zmienia się z dnia na dzień. Pomagają mi w tym zarówno obserwacje rynku, jak i rozmowy ze specjalistami będącymi w gronie moich znajomych.

Finanse nie są jedynym ośrodkiem moich zainteresowań. Jako zodiakalny bliźniak nie potrafię znaleźć dla siebie jednego miejsca na dłużej. Próbuję swoich sił w rysunku i fotografii. Książki traktuję jak narkoman, kończąc jedną odczuwam głód następnej. Otaczająca mnie rzeczywistość - polityczna, społeczna i każda inna - niezmiennie  napawa mnie dziecięcym zdziwieniem. Wyrażam je od ponad dziesięciu lat w swoim blogu, w  formie nie zawsze eleganckich paszkwili i felietonów. Z racji lokalnego patriotyzmu umiłowałam sobie sztukę. Jako wieloletniej tancerce w zespole muzyki dawnej przyswajanie jej  - zwłaszcza w formie teatru  - sprawia mi niewyrażalną w słowach przyjemność. A stresy odreagowuję w swoim królestwie, czyli kuchni dzięki karmienie bliskich i siebie.

Mam wielki apetyt na życie. Nieustannie pracuję nad swoimi kompetencjami i językiem. Trudno mi jednak poskromić w sobie narcyzm, samochwalstwo i naturę prześmiewcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here